Viki Gabor w tym roku skończy 14 lat. To przerażająco niewiele, biorąc pod uwagę, na jakim etapie kariery jest już nastoletnia gwiazda. Zdarzało się już, że młodociana piosenkarka musiała stawić czoła prawdziwie dorosłym wyzwaniom.
Przypomnijmy: Internauci KRYTYKUJĄ pomysł zaproszenia 13-letniej Viki Gabor do... Wojewódzkiego. "Dziecko w takim programie? ŻENADA"
Potencjalnie niebezpieczną stroną popularności jest także kwestia zarabiania pieniędzy, znacznie wyższych niż w przypadku przeciętnych nastolatków. Nad finansami Viki wciąż czuwają rodzice. Mają czym zarządzać: jak podliczył Super Express, 14-latka za zwykły post na Instagramie może dostawać 30 tysięcy złotych, a za zaśpiewanie 2-3 piosenek - od 10 do 20 tysięcy. Te kwoty robią wrażenie, więc Jastrząb Post postanowił zapytać Viki, na co przeznacza swoje kieszonkowe.
Nastolatka z rozbrajającą szczerością przyznała, że nie ma większych potrzeb, a pieniądze wydaje... na jedzenie i pluszaki.
Kupuję pluszaki, dużo jedzenia, bo kocham jeść. Przeważnie jem sushi - powiedziała. Portal zapytał ją też, czy za pierwsze zarobione pieniądze kupiła sobie coś specjalnego. 14-latka odparła, że "nie przywiązuje wagi do takich rzeczy".
Jesteście zaskoczeni jej minimalistycznym podejściem?