Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

W "Nastolatki rządzą kasą" bez zmian: jeszcze wyższy budżet i torebka za ponad 4 tysiące. Widzowie oburzeni: "Boże, jaka ŻENADA"

222
Podziel się:

Za nami kolejny odcinek "Nastolatki rządzą kasą", w którym nastoletnia Jessica dysponowała jeszcze wyższym budżetem niż jej koleżanka tydzień temu. Jedną z jej pierwszych decyzji był zakup... luksusowej torebki. "Panie, jak żyć?" - drwią komentujący.

W "Nastolatki rządzą kasą" bez zmian: jeszcze wyższy budżet i torebka za ponad 4 tysiące. Widzowie oburzeni: "Boże, jaka ŻENADA"
W "Nastolatki rządzą kasą" bez zmian. Internauci są zażenowani ("Nastolatki rządzą kasą" TVN, Facebook.com)

Niedawno na antenie TVN-u zadebiutował nowy format "Nastolatki rządzą kasą", w którym nastoletnie dzieci na miesiąc przejmują kontrolę nad domowym budżetem całej rodziny. Wtedy to one planują wydatki, opłacają rachunki i robią zakupy, co ma im pomóc w nauce samodzielności. Takie przynajmniej były założenia, bo opinie internautów są na razie dość skrajne.


Zobacz: Internauci już pomstują na "Nastolatki rządzą kasą". Miesięczny budżet rodziny przerósł ich wyobrażenia: "To nie są POLSKIE REALIA"

Kolejny odcinek "Nastolatki rządzą kasą" za nami. Jessica miała jeszcze wyższy budżet

W drugim odcinku "Nastolatki rządzą kasą" poznaliśmy rodzinę 17-letniej Jessiki, która, zdaniem matki, powinna nauczyć się szacunku do pieniędzy. Choć tydzień temu nie brakowało komentarzy, że miesięczny budżet wynoszący 15 tysięcy złotych jest bardzo wysoki jak na polskie realia, to tym razem główna bohaterka eksperymentu miała do dyspozycji jeszcze więcej. Prowadzący przekazał w jej ręce aż 18,5 tysiąca złotych.

Początki były trudne, gdyż jedną z pierwszych decyzji Jessiki był... zakup luksusowej torebki. Wydała na nią ponad 4 tysiące złotych, czym już na starcie mocno nadwyrężyła budżet. W drugiej połowie miesiąca nie obyło się bez kryzysu, a z pomocą przyszli dziadkowie, którzy wspomogli nastolatkę w ograniczeniu miesięcznych wydatków.

Myślałam, czy jej nie oddać - gdybała nad torebką za ponad 4 tysiące. Ostatecznie się na to nie zdecydowała.

Jessica długo zwlekała też z zapłaceniem rachunków czy OC za samochód ojca, a w oczy coraz mocniej zaglądał jej kryzys. Choć wydawało się, że eksperyment legnie w gruzach, to nastolatce udało się zamknąć miesiąc z niewielką nadwyżką. Pomógł jej w tym handel własnoręcznie wykonanymi świeczkami zapachowymi. Na drobny upominek, w postaci słuchawek, załapał się też jej młodszy brat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Joanna Przetakiewicz: "Nie znam głupszych stereotypów niż te z PRL-u"

Internauci krytycznie o kolejnym odcinku "Nastolatki rządzą kasą". "Panie, jak żyć?"

Tydzień temu pod postami na profilach programu zaroiło się od komentarzy, jakoby wynoszący 15 tysięcy złotych budżet był zbyt wysoki i niemiarodajny w stosunku do przeciętnej rodziny w Polsce. Teraz był on jeszcze wyższy, co znów spotkało się z krytyką.

"Prawdziwy program to by był, gdyby opowiadał o prawdziwych dramatach i codziennym życiu przeciętnej rodziny", "Zróbcie program, gdzie oboje rodziców zarabia najniższą krajową i dziecko ma zarządzać tym budżetem. Mówię, tydzień i rodzina pójdzie z torbami", "Oczywiście znowu budżet "zwykłej przeciętnej polskiej rodziny". Ja się pytam, dla kogo są te programy? Bo nie dla przeciętnych rodzin", "Boże, jaka żenada", "18 tysięcy? Panie, jak żyć?" - czytamy.

Wielu nie spodobał się także fakt, że Jessica zaopatrzyła się w markową torebkę i w związku z tym próbowała potem oszczędzić na potrzebach bliskich. Dość mgliste wyjaśnienia co do tego, co się stało z miesięcznym budżetem, również wzbudziły kontrowersje.

"Jak w pierwszym odcinku, tak również w tym uważam, że nie było prawdziwego rozliczenia się z kasy. Informacje są bardzo lakoniczne, w połowie miała 10 tysięcy i 9 tysięcy opłat i jeszcze zapłaciła OC i uwaga, zostało jej 400 złotych. Ale rozumiem, że rodzina żyła miłością do siebie", "To jest dramat, ja jako dorosła kobieta zastanawiam się, czy mogę sobie pozwolić na kupno torebki za 200 złotych... A nie za 4 tysiące...", "O co chodzi w tym programie? Żeby rozpuszczona nastolatka mogła zaspokoić swoje potrzeby, bez liczenia się z potrzebami innych? Dramat" - piszą komentujący.

Warto wspomnieć, że osoby odpowiedzialne ze profile TVN-u już zapowiedziały, że w kolejnych odcinkach pojawiają się też rodziny "z innymi budżetami". Czekacie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(222)
WYRÓŻNIONE
Imię
2 lata temu
Dżesika i wszystko jasne 😏
Koko
2 lata temu
Kto to ogląda!!!
Nick
2 lata temu
Ta mała torebka podkreśla jak ona sama jest szeroka, lepiej było kupić większą torebkę to by optycznie równoważyło, tak samo z fryzurami, bardziej puszyste fryzury zmniejszają twarz.
Bekddsks
2 lata temu
Przepraszam bardzo ale PRZECIĘTNA RODZINA W POLSCE to ma budżet co najwyżej 7 tys zł i to licząc w tym dwoje rodziców i dwójkę dzieci… nie mówiąc już o tym Że szacunek do pieniędzy powinno się wpajać od dziecka a nie w wieku 17 lat 😅
Zuzanna
2 lata temu
Prowadzący niedawno się produkował w TVN24 jako dyrektor szkoły, który z braku nauczycieli, sam musi uczyć 7 przedmiotów. Jak widać wystarczyło mu czasu na nagrywanie programu w tv. No po prostu facet do wszystkiego, kiedy on to wszystko robi, geniusz organizacji lub ściemniacz
NAJNOWSZE KOMENTARZE (222)
ewa
rok temu
skąd tVn i prowadzący biorą te pieniądze na roztrwonienie przez te dzieciaki"?
Rfghgbnnnn
2 lata temu
Nie jest trudno zrozumieć dlaczego wybierają rodziny z dużym budżetem. Ludzie, którzy żyją za 5k miesięcznie generalnie niewiele robią poza siedzeniem w domu i oglądaniem TV. Jest tak bo nie mają na nic kasy. Znam to z autopsji. Trudno było by z tego zrobić ciekawy program. Bide to mam na co dzień, więc nie chce mi się tego jeszcze oglądać w TVNie.
Polak
2 lata temu
Czy Dżesika ma rodzeństwo? Brajanka, Karynę i Sebę?
Polak
2 lata temu
Tia, normalny budżet przeciętnej, polskiej rodziny - 15 tys. Tylko dlaczego średnia krajowa ze stycznia to 5023 zł, a najniższa to 2747 zł?
Waluś
2 lata temu
Wypasiona torebka dla wypasionej Dżesiki...
Magda
2 lata temu
Ta torebka kompletnie nie pasuje do niej. Jest za nią za gruba i wygląda to śmiesznie.
Aga
2 lata temu
Oni się zdrowo odżywiają?
Karo
2 lata temu
Dzieci mogą mieć nadwagę np z lekarstw na alergie czy coś, mogą chorować. Także wyglądu nie ma co oceniać
Jaaa
2 lata temu
Tacy bogacze a dom wynajmowany. Żałosne
Już jus
2 lata temu
Torebka jej nie pomoże, dziwię się że nie chciała do chirurga plastycznego
Mmm
2 lata temu
Niestety ale imię Jessica zobowiązuje
Zzs
2 lata temu
Za te kasę już mogła zainwestować w dietetyka i trenera personalnego, bardziej to by się jej przydało...
z Kalisz
2 lata temu
Marna reżyserka. Jestem w agencji statystów i program jest ustawiony. Dawali 20 k za występ rodzinny w tym czymś...
Marlena
2 lata temu
zmian nie będzie, to nie jest program na żywo
...
Następna strona