Joanna Opozda nie ma za sobą najłatwiejszego czasu. Jeszcze przed narodzinami syna celebrytka rozstała się z jego ojcem, Antkiem Królikowskim, a od dobrych kilku miesięcy walczy z aktorem o alimenty. Zwaśnieni partnerzy nie są w stanie dogadać się do tego stopnia, że w sprawie musi interweniować prokuratura.
Zobacz: Joanna Opozda nadal walczy z Antkiem Królikowskim o alimenty. Do akcji musiała wkroczyć prokuratura
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Opozda chce adoptować dziecko?
Choć macierzyństwo dało Asi nieźle popalić i, jak kilkukrotnie podkreślała, jest jedyną osobą, która utrzymuje małego Vincenta, okazuje się, że coraz poważniej myśli o powiększeniu rodziny. Gdy w ostatnim Q&A na jej instagramowym profilu padło pytanie o "kolejne bejbiki", 34-lata wyznała, iż zastanawia się nad... adopcją.
Chciałabym kiedyś zaadoptować dziecko. Dzisiaj nawet o tym czytałam. Pożyjemy, zobaczymy - napisała na Instastories Opozda.
Katarzyna Cichopek i Marta Surnik reagują na wyznanie Joanny Opozdy
Pochylić się nad wyznaniem eks Królika w sekcji "Pytania na śniadanie, "Czerwony dywan", postanowiły Katarzyna Cichopek i Marta Surnik.
Joanna Opozda oznajmiła, że chciałaby mieć kolejne dziecko. W tym momencie wychowuje samodzielnie synka. Ale na pytanie, czy chciałaby mieć jeszcze dzieci, odpowiedziała, że owszem, i że zastanawia się nad adopcją. I podobno już nawet zaczęła czytać na ten temat. Więc oczywiście burza w sieci, fani nie mogą się doczekać kolejnych kroków - zobrazowała na antenie Surnik, ekspertka od "Czerwonego Dywanu".
Kasia nie omieszkała wtrącić trzech groszy, reagując na wyznanie Joanny - ku zapewne zaskoczeniu większości - z raczej niewielkim entuzjazmem.
To jest długa droga... No, ale, oczywiście. No... Piękny pomysł. Oby takich więcej - oceniła niepewnie adopcyjne plany koleżanki z branży.
W dalszej części dyskusji prezenterki zastanawiały się nad intencjami Opozdy, sugerując, że może się ona kierować jedynie chęcią tego, by o niej mówiono:
Tak właśnie wygląda podgrzewanie atmosfery wokół siebie... No bo to jest bardzo odważna deklaracja - stwierdziła oceniająco Surnik.
Cichopek nie ukrywała, że się z nią zgadza:
Tak. Miejmy nadzieję, że za tym nie idzie chęć podgrzewania atmosfery wokół siebie, tylko miłość do dziecka. To jest bardzo delikatny temat - skwitowała.
Czekacie na reakcję ze strony mamy Vincenta? Przypomnijmy, że przed laty Asia grała epizod w "M jak miłość"... Myślicie, że spotkały się z Kasią na planie?