W zeszłym miesiącu Miley Cyrus ładowała baterie na meksykańskim urlopie z nowym chłopakiem u boku. Wypoczywających wspólnie zakochanych uchwycili wówczas czujni paparazzi.
Po wypoczynku przyszła pora na pracę, tak więc gwiazda udała się w długo wyczekiwaną trasę koncertową po Ameryce Południowej. Attention Tour, która rozpoczęła się w zeszły piątek, Cyrus skrupulatnie relacjonuje w mediach społecznościowych. Artystka zdążyła już zagrać koncert między innymi w Argentynie i Kolumbii, a w środę miała wystąpić w stolicy Paragwaju podczas festiwalu Asuncionico. Niestety, jej plany pokrzyżowała pogoda.
Państwo, w którym miała dać koncert Miley, od kilku dni mierzy się z potężnymi ulewami i burzami. Niesprzyjające zjawiska pogodowe na własnej skórze odczuła gwiazda - w samolot, którym leciała... uderzył piorun! 29-latka poinformowała o tym niebezpiecznym zdarzeniu za pośrednictwem instagramowego profilu. Udostępniła też nagranie, ukazujące, co działo się za oknem maszyny, w której znajdowała się podczas burzy i pokazała fotografię mrożącego krew w żyłach uszkodzenia, jakiego dokonał piorun.
Do moich fanów i wszystkich zaniepokojonych moim lotem do Asuncion: nasz samolot napotkał nieoczekiwaną burzę i został trafiony piorunem. Moja załoga, zespół, przyjaciele i rodzina, którzy ze mną podróżowali, są bezpieczni po awaryjnym lądowaniu. Niestety nie udało nam się przylecieć do Paragwaju. Kocham Was - pisze wokalistka.
Jak przekazał lokalnym mediom szef Narodowej Dyrekcji Lotnictwa Cywilnego Paragwaju, samolot wylądował awaryjnie na lotnisku Guarani, w pobliżu miasta Ciudad del Este, na granicy z Brazylią. Dodał też, że amerykańska gwiazda zdążyła już polecieć do brazylijskiego miasta Sao Paulo, gdzie w najbliższą sobotę zagra na festiwalu Lollapalooza Brasil. Muzyczne wydarzenie w Paragwaju, na które nie doleciała Miley, zostało zaś ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne odwołane.
Przypominamy: Sharon Stone wspomina PORAŻENIE PIORUNEM: "Przeleciałam przez kuchnię i straciłam przytomność"