W ubiegłym tygodniu do mediów trafiła smutna wiadomość - w wieku 74 lat zmarł wybitny aktor, satyryk i poseł na Sejm I kadencji, Janusz Rewiński. Mężczyzna przegrał walkę z chorobą, o czym za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował jego syn.
Pożegnanie, którego miało nie być. 1 czerwca Tata stoczył walkę ze swoim stanem zdrowia. Niestety, tym razem nie dał rady. Przez wiele lat Tata dawał radość i uśmiech nie tylko nam, ale i wszystkim wokół. Teraz świat jest jakby taki sam, ale uśmiechu nagle zabrakło. [...] - czytamy na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W piątek w kościele p.w. Matki Bożej Anielskiej w warszawskiej Radości odbył się pogrzeb Rewińskiego. Aktor został pośmiertnie uhonorowany przez Prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności artystycznej i twórczej.
W Sejmie uczczono pamięć Janusza Rewińskiego
Przed rozpoczęciem środowego posiedzenia Sejmu, marszałek Szymon Hołownia wniósł o uhonorowanie pamięci sierż. Mateusza Sitka, żołnierza Wojska Polskiego, zmarłego na granicy polsko-białoruskiej. Zaraz po tym, polityk poprosił o uczczenie minutą ciszy Rewińskiego, który w latach 90. założył Polską Partię Przyjaciół Piwa i został wybrany posłem na Sejm I kadencji.
1 czerwca tego roku zmarł Janusz Rewiński, aktor, satyryk, ale też poseł na Sejm pierwszej kadencji. Proszę Państwa, abyśmy również jego pamięć uczcili minutą ciszy - powiedział Hołownia.