Podobnie jak w przypadku poprzednich edycji Love Island, również trzecia odsłona randkowego show cieszyła się wysoką oglądalnością. Po zakończeniu programu połączeni w pary uczestnicy próbowali pielęgnować zrodzone przed kamerami relacje, niestety nie wszystkie związki przetrwały próbę czasu. Decyzję o rozstaniu podjęli między innymi Stella i Piotr oraz Ania i Czarek.
Kolejną parą, której poczynania uważnie śledzili w sieci fani show, byli Waleria i Piotrek. O ile przez pierwsze tygodnie od zakończenia programu w ich social mediach systematycznie pojawiały się wspólne zdjęcia, w pewnym momencie gruchające gołąbki przestały epatować w sieci swoim uczuciem. Jakby tego było mało, mężczyzna świętował ostatnio urodziny, na których Waleria się nie pojawiła. Fani Love Island jednogłośnie uznali, że i ten związek niechybnie dobiegł końca.
Dla fanów niedoszłych zwycięzców Wyspy Miłości mamy dobrą wiadomość: Szewczyk i Jakimczuk wciąż pałają do siebie uczuciem! W piątek na Instastory pretendenta do miana celebryty pojawiło się zdjęcie, na którym czule ściska on dłoń Walerii. Okazuje się, że w piątek zakochani islandersi wybrali się wspólnie na imprezę w jednym z warszawskich klubów, gdzie bawili się w zacnym gronie znajomych z Love Island: Caroline, Mateusza, Daniela, Maćka i Ani. Dzień później na profilu Walerii ukazała się relacja, na której "gwiazdka" delikatnie gładzi dłonią wytatuowane plecy Piotrka.
Kamień spadł Wam z serca?