Ponad dwie dekady temu Jennifer Lopez i Ben Affleck tworzyli jeden z gorętszych duetów w świecie show-biznesu. Ich uczucie narodziło się na planie filmowym i miało zostać sformalizowane. Mimo poważnych planów, w 2004 roku uczuciowa sielanka Afflecka i Lopez dobiegła końca, a celebryci znaleźli pocieszenie w ramionach innych osób. Jeszcze kilka lat temu nikt nie spodziewał się, że "Bennifer" zaliczy wielki powrót. Jednak ku zaskoczeniu wielu fanów latem 2022 roku J. Lo i Ben stanęli na ślubnym kobiercu. Od tego momentu portale bacznie śledzą każdy ich ruch. Przez ostatnie tygodnie nie milkną echa rzekomego kryzysu w gwiazdorskim małżeństwie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jennifer Lopez jest wściekła na Jennifer Garner? "Nie chce, aby się wtrącała"
Zagraniczne tabloidy regularnie dostarczają odbiorcom coraz to nowszych rewelacji na temat problemów w związku Jennifer i Bena. Tajemniczy informatorzy amerykańskich brukowców są niemal przekonani, że rozwód zbliża się wielkimi krokami. Serwis In Touch w najnowszym artykule skupił się na wątku Jennifer Garner. Przypomnijmy, że gwiazdor "Pearl Harbour" regularnie widywany jest w towarzystwie byłej żony. Eksmałżonkowie spotykają się zapewne głównie ze względu na wspólne dzieci. Jednak wspomniany portal zwrócił uwagę, że kilka dni temu Afflecka i Garner "przyłapano" tylko we dwoje. Informator tabloidu przekazał, że J. Lo też to odnotowała...
Wszyscy wiedzą, że Ben i Jen pozostali ze sobą bardzo blisko po rozwodzie. Zwierza się Jen ze wszystkiego, nawet ze swoich problemów z J. Lo - czytamy.
J. Lo nienawidzi tego, że Ben wraca do swojej rozsądnej, przyziemnej byłej żony po radę i wsparcie emocjonalne. Nie chce, aby Garner się wtrącała. Nie powiedziała jednak od razu Jen, żeby się wycofała - obie kobiety przeszły już tę drogę już wcześniej i znają swoje granice. Powiedziała za to Benowi, że jego była musi trzymać się od niego z daleka i nie wtrącać się w ich osobisty dramat - przekazał informator In Touch.
Jennifer Garner boi się o Bena Afflecka. "Nadal jest ojcem jej dzieci"
Według wspomnianego serwisu, Jennifer Garner początkowo starała się trzymać z daleka od problemów w związku byłego męża. Teraz sytuacja się zmieniła, gdyż aktorka nie chce, aby Ben powrócił do hazardu i innych destrukcyjnych zachowań, takich jak nadużywanie substancji psychoaktywnych. Choć wie, że swoimi interwencjami naraża się Lopez, dobro eksmęża jest dla niej najważniejsze.
Jennifer nie może stać bezczynnie i nic nie robić. To nie leży w jej naturze. Rzuciła wszystko, żeby mieć pewność, że Ben znów nie wymknie się spod kontroli. Ostatecznie Ben nadal jest ojcem ich dzieci, a ona pomoże mu, jak tylko będzie mogła - dodaje źródło amerykańskiego tabloidu.