Politycy Prawa i Sprawiedliwości od momentu przejęcia władzy coraz częściej wraca do tematu katastrofy smoleńskiej. Ostatnio Antoni Macierewicz stwierdził, że "byliśmy pierwszą wielką ofiarą terroryzmu we współczesnym konflikcie, jaki się na naszych oczach rozgrywa". Witold Waszczykowski, szef MZS, komentując tę wypowiedź zasugerował, że "komuś zależało, by ówczesne kierownictwo polskie wyeliminować".
Skutki tej katastrofy doprowadziły do radykalnej zmiany kursu polskiej polityki zagranicznej. Komuś zależało na tym, żeby ówczesne kierownictwo wyeliminować. To można było zrobić w kooperacji z Rosjanami, oni nie chcą współpracować. Oni ukryli ludzi, którzy naprowadzali samolot.
Zobacz też: Już jest oficjalny zwiastun filmu "Smoleńsk"!
Źródło: TVN24/x-news