Edyta Górniak niegdyś była znana głównie dzięki swoim osiągnięciom zawodowym i sporadycznym "wyskokom", które przyniosły jej status diwy. Nie brakuje jednak opinii, że piosenkarka w ostatnich miesiącach pracuje na to, aby pogrzebać swój wieloletni dorobek, a wszystko przez kontrowersyjne stwierdzenia, którymi dzieli się z fanami na Instagramie.
Tylko w ostatnim czasie Edyta Górniak "modliła się za prawdę" po zamieszkach w USA, proponowała obserwującym wzmacnianie odporności oregano i dołączyła do dumnego, ale szkodliwego społecznie grona antyszczepionkowców. Warto jednak pamiętać, że mimo zasłony dymnej w postaci kolejnych wynurzeń Edi ma na swoim koncie wiele osiągnięć zawodowych.
Teraz sama zainteresowana postanowiła przypomnieć o tym internautom, a wszystko za sprawą postu, który udostępniła na Instagramie. Postanowiła w nim poruszyć temat swoich występów w musicalu Metro, gdzie występowała na scenie jeszcze jako nastolatka. Przy okazji poczęstowała też internautów ciekawą anegdotką.
Miałam wielkie szczęście, mogąc rozwijać muzyczną wrażliwość w tak pięknym, ponadczasowym repertuarze, który powstał dla musicalu "Metro"... (...) Miałam wtedy 17, 18 i 19 lat... Fragment, który został sfilmowany to dzień, w którym pilnie musiałam przejąć zastępstwo za Kasię Groniec, która grała wtedy pierwszoplanową rolę w spektaklu. Ogromna odpowiedzialność udźwignięcia całego spektaklu przez wejście w rolę, której nie grałam wcześniej, z lęku wręcz odbierała mi głos... - wspomina.
Grałam wówczas drugoplanową rolę kobiecą. Gdybym wówczas nie podjęła wyzwania, spektakl musiałby być odwołany. Miałam na przygotowanie 2, może 3 godziny. Udało się. Od tego dnia grałam na przemian obie role przez kolejne 1,5 roku - podkreśla wyraźnie dumna z siebie Edi.
To jednak nie wszystko, bo piosenkarka poruszyła też temat dorastania.
Od najmłodszych lat musiałam szybko podejmować odważne mocne decyzje. To mnie ukształtowało i zahartowało. Do dziś stanowi jedne z podstawowych zasad mojej filozofii życia. Odwaga, pracowitość i odpowiedzialność - zapewnia.
Jesteście pod wrażeniem?