Jeszcze niedawno Iwona Węgrowska przeżywała dramat rozpadu małżeństwa z bogatym biznesmenem Krzysiem. Ich gorące, telewizyjne uczucie nie przetrwało i obecnie rozmawiają już tylko za pośrednictwem prawników. Na szczęście okazuje się, że Iwona znowu jest szczęśliwie zakochana i... marzy o dziecku. Jej nowa miłość życia jest oczywiście milionerem.
Bardzo jestem zakochana. Jedyne co, to pragnę dziecka. Nigdy w życiu tego nie było z moim mężem i innymi mężczyznami. Wszystko się odmieniło, trafiłam na tą swoją połówkę. Pracuję nad dzieckiem, wszystko ze mną jest ok. Strasznie chciałabym córeczkę. Chciałabym mieć czwórkę przynajmniej.
Nowy związek, podobnie jak poprzedni, reklamuje majątkiem ukochanego: "Wszedł i nagle miałam, nie powiem jak. Walnęło, amor. Ma naprawdę duże biznesy i patrzy na mnie, jak na człowieka."
Komu bardziej zazdrościcie: nowemu milionerowi czy Iwonie?