Iwona Węgrowska zaledwie we wrześniu zeszłego roku zerwała zaręczyny z narzeczonym, z którym długo planowała medialny ślub. Kilka tygodni temu poleciała do Stanów Zjednoczonych, by, jak twierdziła, nagrać piosenki na nową płytę.
Okazało się, że przy okazji wzięła ślub w Las Vegas z jakimś starszym, siwym panem. W rozmowie z dziennikarzami twierdziła, że jej nowy ukochany lubiący białe garnitury, to producent muzyczny i... naukowiec. Nie wyjaśniła jednak, czym się dokładnie zajmuje. Węgrowska wróciła już do Polski i oczywiście umówiła się z paparazzi na ustawkę na Okęciu. Zamówiła też białą limuzynę, żeby wyglądać, jak prawdziwa gwiazda.
Udało się?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.