Weronika Rosati już od kilku lat mieszka w słonecznym Los Angeles. Aktorka wciąż walczy o podbój Hollywood, poświęca się także wychowaniu pięcioletniej córki, Elizabeth. Dziś Rosati regularnie bywa na zagranicznych branżowych imprezach - ostatnio brylowała na przykład na czerwonym dywanie w Cannes. Lata temu celebrytka rozwijała jednak karierę w ojczyźnie, a rodzime media rozpisywały się nie tylko o jej kolejnych rolach, lecz również życiu prywatnym. Rosati miała na koncie kilka medialnych relacji, w tym z raperem Tede czy Piotrem Adamczykiem. Choć dziś prawdopodobnie mało kto o tym pamięta, wiele lat temu aktorka związana była również z Mariuszem Maxem Kolonko.
Zobacz również: Weronika Rosati olśniewa na czerwonym dywanie w Cannes w projekcie mamy. "CHOLERNIE dobrze jest wrócić"
Weronika Rosati i Mariusz Max Kolonko kiedyś byli parą. Dzieliło ich duża różnica wieku
Rosati i Kolonko swego czasu uchodzili za jedną z najgorętszych par polskiego show biznesu, a ich romans wzbudzał ogromne zainteresowanie rodzimych mediów. Sami zakochani nigdy nie wyjawili, kiedy dokładnie nawiązali znajomość. Świat dowiedział się o ich uczuciu w 2004 roku. Według "Vivy!" ich miłość mogła jednak narodzić się w 2003 roku - gdy Rosati miała zaledwie 19 lat. Na pierwszy rzut oka można by stwierdzić, że zakochani pochodzili z nieco różnych światów. Weronika stawiała wówczas pierwsze kroki jako aktorka, Kolonko był zaś doświadczonym dziennikarzem, od lat mieszkał w USA i pracował jako korespondent Telewizji Polskiej. Mimo wszystko młodziutką aktorkę i starszego od niej o 20 lat dziennikarza połączyła miłość.
Lata temu para udzieliła wywiadu magazynowi "Gala", w którym opowiedziała nieco o łączącym ich uczuciu. Choć we wspomnianej rozmowie Kolonko zaznaczył, że wraz z Weroniką pewne szczegóły relacji chcą pozostawić dla siebie, para i tak wyjawiła czytelnikom kilka interesujących faktów. Zakochani opowiedzieli na przykład o swym pierwszym spotkaniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolonko wyznał, że gdy pierwszy raz ujrzał aktorkę "zdarzyło się coś niezwykłego" i na same wspomnienie przechodzą go ciarki. Rosati początkowo uznała zaś dziennikarza za "nachalnego podrywacza", który "latał za nią jak oszalały" i przedstawiał się jej aż dwukrotnie. W rozmowie z "Galą" zakochani ochoczo rozpływali się nad swoim związkiem. Kolonko zachwycał się na przykład umiejętnościami tanecznymi Weroniki, Rosati zdradziła zaś m.in., że uwielbia, kiedy ukochany śpiewa jej przy kominku i stwierdziła, że jest w nim "miłość połączona z romantyzmem". Przyznała również, iż u jego boku poczuła się prawdziwą kobietą.
Dopiero przy nim czuję się naprawdę kobietą. Jest jedynym mężczyzną, z którym chcę być. Mogę się zgubić w tłumie i wiem, że mnie znajdzie. Mogę się zagubić w sobie i wiem, że pomoże mi się odnaleźć. Kiedy jestem z Maksem, czuję się na swoim miejscu, spełniona. A poza tym, oczywiście, jest niesamowicie przystojny - powiedziała "Gali"
Rosati i Kolonko byli jedną z najgorętszych par show biznesu. Dlaczego się rozstali?
Rosati i Kolonko swego czasu dość często pojawiali się na rodzimych salonach, a ich uczucie zdawało się wręcz rozkwitać. W pewnym momencie celebrytka przeprowadziła się nawet dla ukochanego do USA, a później ochoczo opowiadała o wspólnym życiu za oceanem w rozmowie z "Vivą" - zdradzając na przykład, że w weekendy wraz z ukochanym odwiedzają teatry na Broadwayu. Jeszcze w 2005 roku w wywiadzie dla wspomnianego magazynu Rosati zapewniała, że jest "szczęśliwą kobietą", czuje się kochana oraz jest "z osobą, którą kocha". W 2006 roku jej związek z Kolonko niespodziewanie przeszedł jednak do historii.
Aktorka i dziennikarz nigdy nie wyjawili, co doprowadziło do ich rozstania. Jak przypomniała po latach "Viva", swego czasu plotkowano, że związkiem Rosati ze starszym partnerem oraz jej wyprowadzką za ocean nie byli zachwyceni rodzice aktorki. Spekulowano także, jakoby korespondent TVP chciał wybić się na romansie z celebrytką.
Po rozstaniu kariera Mariusza Maxa Kolonko zwolniła, a na jego wizerunku pojawiły się poważne rysy - w dużej mierze za sprawą odważnych zdjęć Weroniki Rosati, które zamieścił niegdyś w sieci. Rosati rozwijała karierę aktorską, a w późniejszych latach rozpoczęła podbój Hollywood. W 2017 została zaś mamą.