Weronik Rosati od lat nie ustaje w próbach podboju Hollywood. Największa znana fanka Elizabeth Taylor na co dzień rezyduje w słonecznej Kalifornii, gdzie dzieli swój czas między wychowanie córki a kolejne castingi czy pracę na planie. Celebrytka regularnie odwiedza ojczyznę, ale jej życie jest jednak nierozerwalnie związane z USA. Niedawno w rozmowie z Onetem Weronika wyznała, że myśli wyłącznie po angielsku, a z małą Elizabeth porozumiewa się "jak Polonia".
Przypomnijmy: Weronika Rosati opisuje, jak porozumiewa się z córką: "Rozmawiam jak Polonia. Na przykład MOŻESZ ZAMKNĄĆ TEN DOOR?"
Choć Boże Narodzenie Weronika Rosati wraz z córką spędziła w Polsce, to jeszcze przed końcem 2021 roku powróciła za ocean. Celebrytka nie zabawiła jednak w Los Angeles zbyt długo. Zaledwie kilka dni po przylocie do domu Weronika postanowiła porzucić kalifornijskie słońce na rzecz miejsca o równie sprzyjającym klimacie. Okazuje się, że 37-latka i jej pociecha obecnie relaksują się w Meksyku.
Rosati nie zapomniała poinformować obserwatorów o podróży jeszcze na pokładzie samolotu, dumnie obwieszając swój przylot poprzez publikację zdjęcia z córką z podpisem "We're here". Następnie aktorka opublikowała na Instagramie fotki, na których widzimy, jak w towarzystwie pociechy i koleżanek dokazuje na plaży.
2022 zaczął się całkiem fajnie - oceniła Weronika.
W poniedziałek Rosati kontynuowała publikowanie w sieci wakacyjnych relacji z Puerto Vallarta. Celebrytka pochwaliła się obserwatorom m.in. panoramą luksusowego hotelu czy ujęciem dorodnych kokosów. Nie zapomniała też udokumentować, jak popija poranną matchę. Obserwatorzy Weroniki mogli również podziwiać, jak ta z tabletem pod pachą przechadza się w okolicach hotelowego basenu, gawędzi z Elizabeth na balkonie oraz uzbrojona w słomiany kapelusz zmierza na plażę.
Po dotarciu nad ocean aktorka pochwaliła się jeszcze nagraniem swojego skąpanego w promieniach słońca oblicza, jednocześnie fundując fanom krótką wirtualną wycieczkę po meksykańskiej plaży. Rosati nie zapomniała też o obowiązkowej "spontanicznej sesji". Celebrytka udokumentowała m.in., jak wystrojona w bikini pozuje na piasku, uśmiechnięta spaceruje wśród spienionych fal i podziwia malownicze widoki z pociechą w ramionach. Przy okazji publikacji zdjęć, Weronika zdradziła również, że wyprawa do Meksyku od dawna była jej marzeniem.
Puerto Vallarta od zawsze było na mojej bucket list - napisała.
Zobaczcie, jak Weronika Rosati podbija Meksyk.
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!