Weronika Sowa obecnie należy do najbardziej rozpoznawalnych influencerek w Polsce. Jej konto na Instagramie obserwują ponad 3 miliony użytkowników. Wersow nie ogranicza się jedynie do współprac z reklamodawcami. Kilka lat temu wystartowała z własną marką Wersow Store i przez długi czas oddawała się projektowaniu kolejnych kolekcji. Po drodze pojawiły się jednak spekulacje, że produkty oferowane przez Weronikę niekoniecznie są jej autorskimi projektami...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z Pudelkiem przyznała, że choć sklep nadal działa, to projektowanie ubrań oraz dodatków przekazała innym osobom. Przyznała, że straciła zainteresowaniem tym aspektem prowadzenia sklepu i postanowiła skupić się bardziej na social mediach.
Projektant? Już od tego odchodzę. Nawet teraz w Wersow Store odłożyłam te kwestie komuś innemu, może to widać. Nie czuję już mega zajawy na to. Teraz bardziej przykładam się do social mediów, do kanałów, do tego, co się dzieję u mnie wewnętrznie, do pracy z różnymi markami. Niekoniecznie Wersow Store, mimo tego że sklep nadal prosperuje i odkładam tam część mojego serducha, jednak ja już tam nie projektuję.
Weronika ma na swoim koncie również kilka wpadek. Influencerka przyznała, że teraz znacznie uważniej przygląda się oferowanym jej współpracom. Zapewnia, że woli otrzymywać mniej zleceń, za to bardziej spójnych z jej wizerunkiem. Dodała, że od dłuższego czasu dostaje też propozycje związane z udziałem w Fame MMA. Dlaczego je odrzuca?
Były to propozycje superpłatne, jednak wizerunkowo to było coś nie do końca spójnego ze mną, dlatego je odrzucałam. Selekcjonuję teraz współprace. Lepiej jest zrobić trochę mniej, ale bardziej jakościowego i spójnego ze mną.
Myślicie, że w końcu da się przekonać?