Księżna Diana była niezwykle wrażliwa na ludzkie cierpienie, dlatego nazywano ją "królową serc". Pierwsza żona księcia, a teraz już króla Karola III aktywnie angażowała się w działalność organizacji charytatywnych, regularnie odwiedzała chorych w szpitalach. Księżna Diana była symbolem delikatności, łagodności i empatii, ale potrafiła również stanowczo walczyć o to, co dla niej ważne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Księżna Diana skonfrontowała się z Camillą. Powiedziała jej to prosto w twarz
W 1986 roku książę Karol zaczął romansować ze swoją dawną ukochaną (a dzisiejszą żona) - Camillą Parker Bowles. Para spotykała się ze sobą na początku lat 70. Przez prawie trzy lata księżna Diana musiała żyć ze świadomością, że w jej małżeństwie pojawiła się trzecia osoba. Ostatecznie, w 1989 roku, podjęła decyzję, że będzie walczyć o męża.
Księżna Diana pojawiła się na 40. urodzinach siostry Camilli, pomimo braku zaproszenia. Jej mąż również był obecny na przyjęciu. W pewnym momencie podeszła do Karola i Camilli. Poprosiła wtedy kochankę męża o krótką rozmowę. W późniejszej rozmowie z biografem Lady Di przyznała, że choć była przerażona, zachowała "śmiertelny spokój".
Powiedziałam: "Wiem, co dzieje się między tobą i Karolem, i chcę, żebyś o tym wiedziała. Tak nie postępują damy" – wyznała Diana Andrew Mortonowi.
Reakcja i odpowiedź Camilli zaskoczyła księżną Walii.
Powiedziała mi: "Masz wszystko, czego chciałaś. Zakochują się w tobie mężczyźni na całym świecie i masz dwoje pięknych dzieci. Czego chcesz jeszcze?" – wyznała Diana, co usłyszała wówczas od Camilli.
Diana jednak nie dała się sprowokować i spokojnie odpowiedziała rywalce:
Chcę mojego męża.
Ta konfrontacja nie zakończyła jednak romansu Karola z Camillą. Książę był zły na Dianę za jej rozmowę z kochanką. Zraniona jego brakiem lojalności, wkrótce sama zaczęła angażować się w romanse z innymi mężczyznami.
Jak zauważa Howard Hodgson w książce "Karol. Mężczyzna, który będzie królem", księżna Diana miała wielokrotnie zostawiać rywalce okrutne wiadomości.
Pod koniec lat 80. Camilla Parker Bowles otrzymywała w nocy telefony. Jedno z nagrań brzmiało: 'Wysłałam kogoś, żeby cię zabił. Są na zewnątrz w ogrodzie. Wyjrzyj przez okno: widzisz ich? Pani Parker Bowles doskonale zdawała sobie sprawę, że to Diana, chociaż księżna nigdy się do tego nie przyzna. Niemniej jednak musiało to być bardzo denerwujące - czytamy w książce Hodgsona.
Małżeństwo Karola i Diany zakończyło się rozwodem w 1996 roku, a rok później Lady Di zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu...