Barbara Kurdej-Szatan zszokowała ostatnio nawet swoich największych sympatyków, gdy zamieściła w sieci wulgarny wpis pełen niewybrednych słów zaadresowanych do Polskiej Straży Granicznej. Aktorka nie ukrywała zbulwersowania tym, że funkcjonariusze mieli strzelać od afgańskich imigrantów w obecności dzieci. Celebrytka udostępniła też na swoim profilu bardzo niepokojące nagranie, które zostało zarejestrowane na granicy.
Od wulgarnych słów Kurdej-Szatan zdążył już kategorycznie odciąć się operator telefoniczny, którego jest ambasadorką. Ona sama też przeprosiła za dobór słów, ale to wcale nie oznacza, że temat jest zamknięty... Wpisem aktorki zainteresował się Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu. Prezes fundacji, Dariusz Matecki, zdradził, że ma w planach poinformować prokuraturę o znieważaniu polskich funkcjonariuszy przez celebrytkę. Chce też, by sprawa została rozpatrzona w kategorii przestępstwa.
Jakby tego było mało, Basia została też bohaterką sobotniego wydania "Wiadomości" TVP.
Polskie służby walczą nie tylko z białoruskim reżimem, ale też dezinformacją. (...) Z kolei celebrytka i twarz jednego z operatorów telefonii komórkowej Barbara Kurdej-Szatan w wulgarnym wpisie w mediach społecznościowych zaatakowała Polską Straż Graniczną - powiedział spiker, a później lektorka odczytała wulgarny wpis Kurdej-Szatan.
W materiale TVP nadmieniono też, że sprawą Barbary Kurdej-Szatan zajmie się prokuratura.
Myślicie, że o takim powrocie do TVP marzyła Basia?
Zobacz też: Barbara Kurdej-Szatan PRZEPRASZA za wulgarny wpis o Straży Granicznej: "Moje emocje NIE ZMIENIĄ SIĘ"
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!
