Gościnne występy klasy celebrytów we wszelkiej maści programach rozrywkowych już chyba nikogo nie zaskakują. Osoby znane zaprasza się do studia najczęściej w roli "ekspertów" czy na przykład "jurorów". Raz na jakiś czas zdarza się jednak wyjątkowa okazja, kiedy to celebryci wyrywani są przez producentów ze swojej strefy komfortu i stawiani przed kamerami w wyjątkowo niekorzystnej sytuacji. Takiego właśnie figla spłatał Soni Bohosiewicz Polsat, rzucając ją na tor przeszkód w Ninja Warrior Polska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klęska Soni Bohosiewicz w "Ninja Warrior Polska"
Dlaczego aktorka w ogóle zgodziła się na udział w wyścigu? Trudno powiedzieć. Efekty jednak mówią same za siebie. Szczytem możliwości Soni było wspięcie się na pierwszą platformę. Po chwili zawahania uczestniczka zadecydowała o zrezygnowaniu z dalszych prób wykazania się tężyzną fizyczną.
Niestety tego chyba nie przeskoczymy. To jest próba spalona. Nie można wrócić z przeszkody na świat. Czy to był najkrótszy rejs przez tor "Ninja Warrior" w historii? - skomentowali niespecjalnie zaskoczeni gospodarze programu.
Internauci obśmiewają występ Soni Bohosiewicz
Błyskawiczny występ Bohosiewicz nie umknął przy tym widzom i internautom. Pod dokumentującym zmagania aktorki filmiku na TikToku zaroiło się od komentarzy żartujących sobie z całego tego "performensu".
Po co tam polazła, jak nawet nie spróbowała?; Wstyd i kpina; Pokazała buty za 1000 złotych i poszła; Ważne, że kasa się zgadza; Dłużej się ubierała, niż pobiegła.
A Wy doceniacie "poczucie humoru" w takim wydaniu?