Finał "Tańca z Gwiazdami" zbliża się wielkimi krokami, a celebryci wraz ze swoimi partnerami stają przed kolejnymi wyzwaniami. W najnowszym odcinku mieli okazję zatańczyć m.in. do muzyki polskich artystów, którzy gościli w studio. Dobór utworów najwidoczniej nie okazał się trafny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widzowie ostro o doborze muzyki w "Tańcu z Gwiazdami"
Wystarczyły zaledwie dwa występy w "Tańcu z Gwiazdami", aby w sieci zawrzało. Po tangu Rafała Zawieruchy i Darii Syty do utworu Lanberry i Tribbsa - "Dzięki, że jesteś" oraz sambie Macieja Zakościelnego i Sary Janickiej do piosenki Billie Eilish - "Birds of a feather", w sieci zaczęły się pojawiać negatywne komentarze. Widzowie uważają, że produkcja dobrała fatalną muzykę do poszczególnych stylów tanecznych.
Czasami się zastanawiam, co za idiota dobiera tę muzykę, bo jednak dobra muzyka to połowa sukcesu. Ja tu tanga nie czułam; Zacznijcie w końcu dobierać tę muzykę tak, jak należy, a nie kombinujecie, żeby było "fresh", coś nowego. Strasznie niszczy to przyjemność z oglądania; Jak dla mnie ta piosenka pasowała do samby jak pięść do nosa; Ale ich skrzywdzili muzyką...; Matko, jak oni tę muzykę dobierają... Tragedia; Najgorzej wybrana piosenka do tanga w historii programu; Rafał ma poczucie rytmu, ale ta piosenka nie pasowała do występu, Dobór muzyki, dramat - czytamy w komentarzach.