Trwa 16. edycja "Tańca z Gwiazdami", podczas której kolejne znane twarze z show-biznesu walczą o kryształową kulę. Tym razem na parkiecie możemy oglądać Blankę Stajkow, Tomasza Wolnego, Michała Barczaka, Adriannę Borek, Aleksandrę Filipek, Filipa Gurłacza, Marię Jeleniewską, Magdalenę Narożną, Magdę Mołek i Grażynę Szapołowską.
Nieodłącznym elementem występów w "Tańcu z Gwiazdami" jest muzyka na żywo. Zdaniem widzów w tym sezonie poziom tego segmentu pozostawia wiele do życzenia. Nie zostawili na piosenkarzach suchej nitki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Muzycy z "Tańca z Gwiazdami" w ogniu krytyki internautów
W trzecim odcinku 16. edycji "Tańca z Gwiazdami" Aleksandra Filipek i Wojciech Kucina zatańczyli cha-chę do "Señority" Camili Cabello i Shawna Mendesa. Wykonanie piosenkarzy, którzy są zatrudnieni w programie, zdaniem widzów niestety znacznie odbiegało jakością od oryginału.
Najgorsze wykonania piosenek tylko w Polsacie! Cały taniec zszedł na drugi plan, bo uszy mi krwawiły; Muzyka w tym programie to żart; Odechciewa się oglądać "Tańca z Gwiazdami" po tych wykonaniach utworów... Serio, oprócz tańca to podstawowy czynnik tego programu. Uszy więdną... Naprawdę jestem w szoku, że pomimo tyłu nieprzychylnych komentarzy po każdym odcinku na temat wokalistów nic się nie zmieniło; Co to za muzyka? Moim zdaniem muzyka, a raczej jej wykonanie w "TzG", często psuje końcowy efekt; I jedna z moich ulubionych piosenek wykonana fatalnie... - czytamy w komentarzach.