Karolina Pisarek nie pozwala o sobie zapomnieć nawet na chwilę. Gdy finalistka "Top Model" nie przystępuje do kolejnych ataków na Michała Wiśniewskiego, z którym od kilku tygodni toczy medialny spór za kulisami programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", 24-latka systematycznie dzieli się kolejnymi szczegółami zbliżającego się wielkimi krokami ślubu z Rogerem Sallą.
Wiadomo już, że celebrytka i syn milionera powiedzą sobie sakramentalne "tak" w pałacu, a wesele odbędzie się w postawionym nieopodal namiocie. Pisarek i Salla zrezygnowali z klasycznej ceremonii oraz wesela na rzecz imprezy tematycznej. Motyw przewodni brzmi intrygująco: "fashion wedding". Ponadto panna młoda planuje przebierać się tego dnia aż trzy razy.
Oglądając kolejny odcinek cyklu "Pisarek mówi tak" w "Dzień Dobry TVN", dowiedzieliśmy się, że w imię miłości Roger postanowił wytatuować sobie podobiznę przyszłej żony. 28-latka czekała też wizyta u Tomasza Ossolińskiego, któremu powierzono uszycie garnituru na zbliżający się wielkimi krokami "wielki dzień" zakochanych gołąbków.
Tymczasem Karolina opuściła w środę podwarszawską willę za 5 milionów złotych i wybrała się z paczką przyjaciółek na Ibizę. Tam modelkę i jej towarzyszki czekał suto zakrapiany wieczór panieński w wynajętej willi nad brzegiem morza. Wcześniej imprezowiczki udały się do knajpy, gdzie smakowały lokalnych specjałów i popijały sangrię. Gdy zabawa przeniosła się do domu, Karolina postanowiła odtworzyć trendującą na TikToku zabawę z wlewaniem wina z trzymanego zębami kieliszka do ust siedzącej za nią osoby. Celebrytka pochwaliła się też elegancką stylizacją, którą wybrała na ten specjalny dzień: szykowny biały garnitur, który uzupełniła szarfą z napisem "bride to be" oraz koroną.
Myślicie, że dobrze się bawiły?