Maja Sablewska nie lubi polskich stylistów i stylistek. Szczególnie nie przepada za Joanną Horodyńską, która krytykuje jej styl ubierania się. Jak wczoraj pisaliśmy, stylistka bierze do 1000 złotych od ubranie gwiazdy na imprezę (zobacz: Horodyńska: "Stylizacja dzienna to jest jakieś 600 złotych"). Byłej menedżerce gwiazd nie podoba się jednak to, że inne celebrytki dają się ubierać.
Zobaczcie, jak sama wyglądała na ostatniej imprezie:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.