Wciąż nie milkną echa kontrowersyjnej decyzji Meghan Markle i księcia Harry’ego. Odkąd okazało się, że Sussexowie postanowili odłączyć się od rodziny królewskiej, w sieci regularnie pojawiają się kolejne doniesienia dotyczące ich nowego życia.
Zobacz też: Meghan Markle wystąpi w reality show o nieudanych ślubach? "Za dzień zdjęciowy zarobi 588 dolarów"
"Niezależni finansowo" rodzice Archiego zdecydowali się na przeprowadzkę do Kanady. Okazuje się, że nie bez przyczyny obrali ten kierunek. Ceniący sobie prywatność Meghan i Harry zdecydowali się zamieszkać w Vancouver z powodu obowiązującej tam ustawy o prywatności, która zapewnia dodatkową ochronę przed brytyjskimi i kanadyjskimi tabloidami.
W Kolumbii Brytyjskiej paparazzi nie mają tak dużej swobody, jak ma to miejsce w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii. Była książęca para nie musi się zatem obawiać wyskakujących zza krzaków fotoreporterów. W razie jakichkolwiek niekomfortowych sytuacji tamtejszy sąd może zabronić zbliżania się do Sussexów dziennikarzom czy fotoreporterom.
Myślicie, że Meghan i Harry zdecydują się wejść na drogę sądową w sytuacji, gdy nie będą czuć się w Vancouver komfortowo.