Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|
aktualizacja

Julia Wieniawa uderza w nauczycieli: "W liceum często podcinali mi skrzydła. 'Co gwiazdeczko, nauczyłaś się?'"

294
Podziel się:

Julia Wieniawa udzieliła wywiadu magazynowi "K Mag". Młoda gwiazda znów otworzyła się na temat zdrowia psychicznego. Wspomniała także o szkolnych czasach, gdy mierzyła się z kompleksami, a nauczyciele podcinali jej skrzydła.

Julia Wieniawa uderza w nauczycieli: "W liceum często podcinali mi skrzydła. 'Co gwiazdeczko, nauczyłaś się?'"
Julia Wieniawa znów porusza temat zdrowia psychicznego (AKPA, AKPA)

Julia Wieniawa w show-biznesie zadebiutowała jako nastolatka. Dziś należy do grona celebrytek, które nie narzekają na nudę. Wszechstronnie uzdolniona 25-latka aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, występuje w teatrze, gra w filmach, a także prezentuje swoje umiejętności wokalne.

Młoda artystka po premierze ostatniego singla otworzyła się na temat zdrowia psychicznego. Promocja utworu "Nic nie zmieni?" trwa w najlepsze. Julia udzieliła także emocjonalnego wywiadu magazynowi "K Mag". W relacji na Instagramie przyznała, że rozmowa jest szczera, ponieważ miała "fajny przepływ energetyczny z rozmówczynią".

Julia Wieniawa znów porusza temat zdrowia psychicznego

Trzeba przyznać, że 25-latka nie lukrowała rzeczywistości. Już na wstępie wyznała, że mierzyła się z problemami dotyczącymi zdrowia psychicznego, które często są bagatelizowane przez społeczeństwo. Wieniawa nie ukrywała, że chociaż miała zapewniony dostęp do pomocy, to i tak mierzyła się z bezsilnością.

Nawet jeśli komuś wydaje się, że dana osoba wiedzie idealne życie, to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja miałam dostęp do pomocy, ale i tak było mi ciężko wstać z łóżka. Zaczynałam dzień od płaczu. Wykonywanie jakichkolwiek czynności fizycznych bardzo dużo mnie kosztowało - wyznała.

Są ludzie, którzy na przykład nie mają rodziny lub dobrych kontaktów z rodziną, nie mają bliskich przyjaciół lub po prostu nie mają do kogo się zwrócić. Często jest tak, że wstydzimy się prosić o pomoc. Ja sama często wolę polegać na sobie, niż prosić o pomoc, bo nie chcę być ciężarem - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jessica Mercedes wymownie o relacjach z Julią Wieniawą: "Ona wie, co zrobiła. Nie chcę o niej rozmawiać..."

Julia Wieniawa wspomina czasy szkolne. Nie zabrakło gorzkich słów

Podczas wspomnianej rozmowy pojawił się również temat czasów szkolnych. Wieniawa przyznała, że nie wspomina tego okresu najlepiej. Jak zauważyła, musiała mierzyć się z ogromną presją, m.in. z powodu modnych ciuchów.

Już w szkole podstawowej czułam, że muszę mieć najnowsze conversy. Kiedyś wykluczenie ekonomiczne rozgrywało się na poziomie conversów czy płaszczyka z Zary. Jeśli ktoś miał ciuchy z lumpeksu czy po starszej siostrze, to był wykluczony. Byłam czasem jedną z takich osób, które dostawały różne "modne" rzeczy jako jedna z ostatnichprzyznała.

Zawsze byłam najniższa, najmniejsza, wyglądałam najbardziej dziecinnie. Do tej pory mam z tyłu głowy komentarz koleżanki, która powiedziała mi, że ubieram się dziecinnie. Wtedy wszystkie chciały wyglądać doroślej, a ja dalej nosiłam plecak. Ten komentarz mocno zapadł mi w pamięć i później zawsze chciałam być starsza, niż jestem - stwierdziła Julia.

Julia Wieniawa ma żal do nauczycieli?

Wieniawa zauważyła również, że angaż do popularnego serialu sprawił, że w szkole zaczęto ją inaczej postrzegać. Niestety, nie wypłynęło to na nią pozytywnie. Gwiazda przyznała, że bolesne słowa padały nawet z ust nauczycieli, co podcinało jej skrzydła.

Jak zaczęłam grać w "Rodzince", to zaczęły się innego rodzaju komentarze. Słyszałam, że pewnie ktoś mi to załatwił. Pytano mnie, co zrobiłam dla tej roli. A przypominam, że miałam wtedy 14 lat! Z drugiej strony wiele osób chciało się ze mną zaprzyjaźnić. Wtedy zaczęłam zauważać, że ludzie są interesowni - zdradziła Julia podczas rozmowy na łamach magazynu "K Mag".

Najgorzej było, gdy to nauczyciele dolewali oliwy do ognia. W liceum często podcinali mi skrzydła. "Co tam gwiazdeczko, nauczyłaś się?". Oceniali mnie po tym, że występuję w serialu. Traktowali mnie na zasadzie: "A, ładniutka, to głupiutka" - dodała.

Doceniacie jej szczerość?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(294)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
J23
4 min. temu
Nauczyciele z lat 80 tych - niestety większość z nich nie powinna nimi być.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ellise
2 godz. temu
Akurat w polskiej szkole nauczyciele bardzo często granice przekraczają. A jeśli chodzi o załatwianie czegoś po znajomościach, to posady zarówno w powiatowych szkołach, jak i w prestiżowych liceach są często przydzielane po rodzinnych koneksjach i politycznych sympatiach. Nie ma przypadkowych osób na stanowiskach dyrektora, wicedyrektora:)
Promocja na b...
1 godz. temu
Córeczka z bogatego domu miała problem z wykluczeniem ekonomicznym, śmiechu warte. Pomyśl dziewczyno czasem o wiarygodności.
ewa
2 godz. temu
Nie rozumiem jej popularności. Ani specjalnie ładna, ani specjalnie uzdolniona aktorsko.
Hej
4 godz. temu
Każdy wykorzystuje taką władzę jaką ma. Pamiętam pytanie: "nie zadawaj mi kochanie takich pytań". Sądzę, że też komuś mogła podciąć skrzydła
TechMech
2 godz. temu
Można ją lubić albo nie, ale to, że głośno mówi o tym, jak nauczyciele traktowali uczniów to akurat dobrze. O takich sytuacjach powinno się mówić. Sama mam 34lata a nie tak dawno jak śniła mi się lekcja matematyki z nauczycielką z technikum, obudziłam się przerażona. Na lekcjach wyzywała ludzi od głąbów i debili, dwie dziewczyny wybiegły z klasy z płaczem. Raz ktoś ją nagrał i pokazał nagranie naszej wychowawczyni to ta nam wprost powiedziała, że ona nic z tym nie zrobi, bo my za rok opuścimy szkołę, a z tamtą nauczycielką dalej będzie pracować. W maturalnej przed lekcją dosłownie się modliliśmy, gorliwiej niż na religii. Potem soe okazało, że baba miała plecy w kuratorium. Jak sama z klasy z chemii wybiegłam wychowawczyni kazala przeprosić nauczyciela. Z technikum najlepiej wspominam nauczycieli od zawodowych przedmiotów. Byli wymagający, ale traktowali nas jak ludzi. Każdy ich szanował. Jak już zwrócili uwagę, uzasadnioną za rozmawianie, to w sposób normalny. Widać było u nich pasję i człowieczeństwo. Z kolei nauczyciele od przedmiotów ściśłych w większości zachowywali się jak SB.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (294)
Wstyd
przed chwilą
Powiększyła usta??? Haha
Nxnxnx
2 min. temu
Prawda jest taka, ze teraz w szkoleniowymi takich ameb i analfabetek, którym się wydaje, ze są jakimiś gwiazdkami… i myśla, ze komuś robią łaskę, ze są w ogóle w szkole… trzeba je twardo orać. Do gleby.
Marysia
4 min. temu
Gwiazdeczka nie wie co ma ze sobą zrobić. to o nauczycielach mówi aby się reklamować
J23
4 min. temu
Nauczyciele z lat 80 tych - niestety większość z nich nie powinna nimi być.
Marcinek
4 min. temu
Atrakcyjna to niewiasta i już na ręcznym jadę!
Ha ha ha
4 min. temu
"Wszechstronnie uzdolniona", "już w podstawówce czułam, że muszę mieć nowe Conversy"...ha ha ha ha ha ha haaaaaaaa !!!!
aaa
5 min. temu
Dziewczyna na sobotę , coś nie samowitego
Naksi
5 min. temu
No, nie był to Einstein, któremu podcinali skrzydła, a raczej przypominali gdzie jej miejsce.
yyy
6 min. temu
Selena Gomez też ma tak,że jako artystka i celebrytka wyróżnia się normalnością i jest atakowana i niepoważnie traktowana rzez tych, którzy z pajacowania zrobili sobie sposób na życie.
Krzyś
6 min. temu
Wszechstronnie uzdolniona. Gra w teatrze, filmach,śpiewa......wszędzie z marnym skutkiem
Mia
7 min. temu
Każdy mówił: pójdziesz do pracy zatęsknisz za szkoła. Nigdy nie wróciłabym do szkoły. Podstawówka i gimnazjum to był jakiś dramat. Jedna nauczycielka przy całej klasie potrafiła wyśmiać ucznia bo jest biedny! Karma wraca nauczyciele, pamiętajcie!
Tak
7 min. temu
Ty nie jesteś ładniutka tylko sprytnichna. Jestez przeciętna minus.
......
7 min. temu
Orze jak może ,dając z siebie wszystko.
madam
9 min. temu
Akurat tutaj popieram nauczycieli...tak zadufanej w sobie panny dawno nie widziałam. Gwiazdeczka! dobrze choć kasę rodzice mieli to cię wylansowali bo byś się nie nadawała do żadnej pracy
...
Następna strona