Z pewnością decyzja o graniu w serialu Na Wspólnej była dla Marty Wierzbickiej strzałem w dziesiątkę. To dzięki roli Oli została celebrytką i zaczęła zarabiać pieniądze. Gdy uznała, że uwiera ją łatka grzecznej dziewczynki, scenarzyści zmienili postać Oli w buntowniczą studentkę. Marta postanowiła wykorzystać zielone światło od producentów serialu i pochwalić się swoim największym atutem:
Wierzbicka cieszy się ze swoich nagich zdjęć. Uważa je za ważny etap w swojej karierze:
Obróciło się to przeciwko mnie, ale stałam się Martą Wierzbicką i w ogóle tego nie żałuję. Media to przetrawiły. Wcześniej byłam Olą z "Na Wspólnej" i mnie tu uwierało. Ludzie na ulicy krzyczeli: "o! Ola z Na Wspólnej".
Źródło: UWAGA TVN/x-news