Zerwanie Wiktorii Gąsiewskiej i Adama Zdrójkowskiego odbiło się w mediach szerokim echem. Wszystko za sprawą afterparty wydanego po finale Tańca z Gwiazdami, podczas którego paparazzi przyłapali celebrytkę w objęciach tancerza Jakuba Lipowskiego. Choć postawiona pod ścianą Gąsiewska wyznała, że jej związek ze Zdrójkowskim już wcześniej przeszedł do historii i "tylko oni znają prawdziwy tego powód", fani to właśnie ją oskarżyli o porzucenie gwiazdy Rodzinki.pl.
ZOBACZ: Wiktoria Gąsiewska OBŚCISKUJE SIĘ z Jakubem Lipowskim po finale "Tańca z Gwiazdami"! (ZDJĘCIA)
Doniesienia, które dostały się później do mediów świadczyłyby, że domysły fanów nie minęły się z prawdą. Zdrójkowski dosyć wymijająco wypowiadał się w tej sprawie, mówiąc jedynie, że było mu "wybitnie przykro", kiedy zobaczył niesławne fotografie. Nieco więcej zdradziła jego trenerka z Twoja Twarz Brzmi Znajomo. "Było mu ciężko. Nie spał ani nie jadł" - powiedziała w rozmowie z Pomponikiem.
Dla wszystkich, którzy po cichu liczyli, że zobaczą jeszcze kiedyś aktorską parę razem, mamy dobrą wiadomość. Jak ogłosił właśnie Polsat, Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski będą jednymi z prowadzących Sylwestrowej Mocy Przebojów w Chorzowie. Razem z nimi gospodarzami wydarzenia będą Krzysztof Ibisz, Paulina Sykut-Jeżyna i Karolina Gilon. Na scenie Stadionu Śląskiego wystąpią tego wieczora między innymi Bajm, Cleo czy Viki Gabor.
Myślicie, że Wiktoria i Adam "zostali przyjaciółmi" czy może jednak zachęciły ich pokaźne przelewy od stacji?
W Pudelek Podcast wyznamy, za którą skończoną karierą najbardziej tęsknimy!