Miniony rok był dla Wiktorii Gąsiewskiej pasmem zawodowych sukcesów. Tego samego niestety nie można powiedzieć o jej życiu uczuciowym. Po tym, jak światło dzienne ujrzały zdjęcia celebrytki z Jakubem Lipowskim z "Tańca z Gwiazdami", nastąpił koniec jej kilkuletniego związku z Adamem Zdrójkowskim. Celebrytka spotkała się z krytyką nie tylko ze strony internautów, ale ponoć również współpracowników, którzy mieli unikać jej towarzystwa podczas prób do sylwestra.
Gąsiewska nie skomentowała sytuacji. Zarówno w wywiadach, jak i w mediach społecznościowych tryska energią, opowiadając o noworocznych planach. W rozmowie z serwisem Pomponik gwiazda podzieliła się wymarzoną aranżacją zakupionego w ubiegłym roku mieszkania, a na aktywnie prowadzonym Instagramie powitała pierwsze dni stycznia zdjęciem bez makijażu.
Wiktoria lubi zaskakiwać fanów, dlatego zaledwie dwa dni po opublikowaniu nieformalnego zdjęcia z "dnia lenia" zaprezentowała swoje zupełnie inne oblicze. Wstawiona przez nią seria ujęć od profesjonalnego fotografa w niczym nie przypomina nieumalowanej i ubranej w piżamę wersji celebrytki.
Jutro zmieniam telefon, więc przeglądam sobie resztki zawartości mojego aktualnego rupiecia i znalazłam takie zdjęcia - pochwaliła się.
Na serii profesjonalnych fotek Gąsiewska z wystylizowanymi włosami zmysłowo pozuje w czarnym dopasowanym body. Kolejne zdjęcia przedstawiają celebrytkę ustawioną do kamery w koronkowej braletce, rzucającą spojrzenia do obiektywu.
Piękna?
Jakie DM-y dostajemy od celebrytów?
