Od kilku miesięcy plotkowano, że serce Wiktorii Gąsiewskiej jest już zajęte. Mimo że na początku łączono ją z Wojciechem Golą, to wkrótce okazało się, że jej nowym obiektem westchnień jest Jasper Sołtysiewicz. Aktorka niechętnie jednak opowiadała o swoim życiu prywatnym, twierdząc nawet, że jest singielką. Pierwsze doniesienia o tym, że może ją łączyć coś więcej z kolegą z serialu "Barwy szczęścia" pojawiły się już w sierpniu. Wówczas to odgrywana przez nich para przeżywała płomienny romans.
Później paparazzi kilka razy sfotografowali amory Wiktorii i Jaspera po "Tańcu z Gwiazdami". Można było zauważyć, jak Sołtysiewicz nosi swoją wybrankę na rękach. Finalnie plotki potwierdziły się na tegorocznej gali Polsatu, gdy Wiktoria pojawiła się na czerwonym dywanie właśnie w towarzystwie Jaspera Sołtysiewicza. Aktorka mówiła wówczas, że łączy ich coś więcej, niż tylko przyjaźń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak pomyślałam, że jest to fajna gala, na którą mogłabym zabrać osobę, która nie dość, że wywołuje uśmiech na mojej twarzy, to jeszcze pomoże mi z sukienką - mówiła w rozmowie z Pomponikiem.
Wiktoria i Jasper znają się od lat. Już w 2016 roku brat Gąsiewskiej publikował wspólne zdjęcie z Sołtysiewiczem. Na Instagramie zakochanych również można znaleźć ich zdjęcia z przeszłości, kiedy to byli jeszcze znajomymi z planu. Celebrytka w rozmowie z serwisem wyjaśniła, kiedy ich znajomość przerodziła się w coś więcej.
Chyba ciężko jest mi nawet odpowiedzieć na to pytanie. To się stało bardzo naturalnie. Spędzaliśmy ze sobą dużo czasu, najpierw na planie, później poza planem spotykaliśmy się jako znajomi i tak to wszystko się ułożyło, że dobrze nam razem - opowiadała.
Wiktoria coraz śmielej pokazuje również ukochanego na Instagramie. Teraz celebrytka pochwaliła się nowymi zdjęciami z Jasperem. Na jednym z nich para nieśmiało uśmiecha się do obiektywu, a na drugim prezentuje zabawne miny.
Instagram vs rzeczywistość - podpisała fotki Gąsiewska.
Mimo że w komentarzach nie zabrakło pozytywnych wiadomości, to jeden z internautów zauważył, że "ten z "rodzinki.pl" jakoś bardziej do niej pasował", nawiązując oczywiście do byłego partnera Adama Zdrójkowskiego. Tego Wiktoria nie pozostawiła bez odpowiedzi.
Proszę wierzyć na słowo, że nie - odparła.
Zdziwieni?