Wiktoria Gąsior była jedną z najbardziej wyrazistych uczestniczek 4. edycji programu "Hotel Paradise". Dziewczyna dała się poznać jako osoba niestroniąca od konfliktów. I to właśnie wokół dram kręcił się jej udział w randkowym show. W pewnym momencie nawet widzowie zaczęli jednak uważać, że to pozostali uczestnicy uwzięli się na Wiktorię.
ZOBACZ: "Hotel Paradise". Uczestnicy poprzednich edycji programu wspierają Wiktorię: "Jesteśmy z tobą"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiktoria Gąsior trafiła do szpitala
Już po zakończeniu zdjęć Wiktoria wiele razy odnosiła się do tej przygody. Jak twierdziła, zachowanie innych uczestników oraz krzywdzący (jej zdaniem) montaż miały mocno wpłynąć na jej kondycją psychiczną. W kolejnych miesiącach na instagramowym profilu Gąsior pojawiały się niepokojące nagrania.
Raz twierdziła na przykład, że została pobita i okradziona. Na "dowód" pokazała poranioną twarz. Internaci byli jednak sceptyczni do jej historii. W pewnym momencie Wiktoria musiała sięgnąć po pomoc psychiatryczną w specjalistycznym szpitalu. Ostatnio znów poruszyła w social mediach temat swojego zdrowia psychicznego.
Wiktoria wrzuciła do sieci zdjęcie ze szpitalnej sali. We wpisie wyjaśniła, dlaczego trafiła do placówki.
Niestety, moje nerki, zdarzenie, wątroba zaczęło się niepoprawnie działać. Ból był nie do wytrzymania. Naprawdę, myślałem, że już nie wytrzymam. Że nie dam rady - czytamy.
Wiktoria Gąsior szczerze o swojej kondycji
Następnie uraczyła fanów motywacyjnym wpisem o tym, że "wojownikiem jest nie ten, który idzie ciągle po schodkach do góry, tylko ten, który po porażce podnosi się, ociera łzy". Po czym nawiązała do swojej kondycji psychicznej. Jak zapewnia, czuje się już znacznie lepiej.
W moim życiu był zamęt, (...) gdyż byłam gnębiona w reality show, co bardzo wpłynęło na moją psychikę. Potrzebowałam specjalistów, żeby stanąć na nogi. I udało mi się po 3 latach walki. Zdrowie psychiczne mam już opanowane. Naprawdę, jestem już nie do zajechania po tym co mnie spotkało. Teraz mocno muszę zadbać o zdrowie fizyczne, aby dalej móc realizować swoje marzenia i plany - podsumowała.
A trzeba przyznać, że plany ma dość ambitne. Jakiś czas temu Wiktoria wróciła do sportów sylwetkowych. W efekcie może pochwalić się naprawdę imponującą sylwetką.