Czołówkę najpopularniejszych amerykańskich aktorów od lat zasila Will Smith. Gwiazdor i jego żona przez lata uchodzili za jedną z najpopularniejszych par show-biznesu. Swego czasu głośno było o incydencie, do którego doszło podczas ceremonii rozdania Oscarów. Wówczas 55-latek stając w obronie Jady Pinkett Smith wtargnął na scenę i spoliczkował Chrisa Rocka, który przed kamerami żartował z jej wyglądu.
Zaledwie kilka miesięcy temu na światło dzienne wyszły nieznane dotychczas fakty z prywatnego życia małżonków. Po jednym z wywiadów, które udzieliła aktorka w trakcie promocji swojej książki, okazało się, że aktorska para jest w separacji, którą przez kilka lat udało im się utrzymać w tajemnicy przed całym światem. Jada nie ukrywała, że ona oraz jej mąż byli już "wykończeni ciągłymi próbami ratowania ich małżeństwa".
Kiedy dotrwaliśmy do 2016 roku, byliśmy po prostu wyczerpani próbami ratunku małżeństwa. Myślę, że oboje wciąż tkwiliśmy w naszych fantazjach na temat tego, jaka według nas powinna być druga osoba. Wykonywaliśmy razem naprawdę ciężką pracę. powiedziała. Po prostu bardzo się kochamy i zastanawiamy się, jak to będzie wyglądać - mówiła aktorka w "Today Show"
ZOBACZ TAKŻE: Will Smith i jego żona są W SEPARACJI. "Byliśmy wykończeni próbami ratowania małżeństwa"
Will Smith i Jada Pinkett Smith po raz pierwszy wyszli publicznie od momentu ujawnienia separacji
Okazuje się, że pomimo prywatnych zawirowań aktorska para wciąż może być dla siebie wsparciem. W czwartek aktor brylował w Los Angeles premierze swojego nowego filmu pt. "Dangerous Boys: Trip of Die". Tego dnia Will Smith mógł jednak liczyć na wyjątkowe, rodzinne towarzystwo. Na błękitnym dywanie u boku gwiazdora pozowała nie tylko jego była żona, ale także teściowa oraz dzieci: Jaden, Willow i syn z pierwszego małżeństwa 55-latka, Trey.
Czwartkowa premiera było również pierwszą okazją od momentu ujawnienia separacji, gdy byli małżonkowie zapozowali razem na ściance. Jak można zobaczyć na zdjęciach, zrobionych przez fotoreporterów Will Smith i Jada Pinkett Smith na brak humoru raczej nie narzekali.
