Meghan Markle i Harry od jakiegoś czasu przeżywają podobno trudne chwile. Po tym, jak na oczach świata para opuściła rodzinę królewską i porzuciła dawne życie, Sussexowie mieli planować podbój amerykańskiego show biznesu. Media od dłuższego czasu zastanawiają się jednak, czy były to faktycznie ich wspólne plany, czy jedynie marzenie Meghan o wznowieniu kariery aktorskiej i życiu pełnoetatowej celebrytki.
Niestety Meghan i Harry nie przewidzieli, że ich wspólne życie w USA może się znacznie skomplikować. Oprócz pandemii koronawirusa i braku perspektyw zawodowych na kolejne miesiące para napotkała bowiem na swojej drodze kolejny problem, jakim jest podobno trawiący ich relację kryzys. Niedawno kością niezgody miały okazać się nawet 36. urodziny Harry'ego, które Meghan chciała zaplanować pod swoje dyktando.
Przypomnijmy: Apodyktyczna Meghan chciała KONTROLOWAĆ urodziny Harry'ego? Pominęła jego przyjaciół i ZABRONIŁA mu pić alkohol...
Podobnych problemów nie mają jednak Kate Middleton i książę William, którzy złożyli już Harry'emu życzenia na Instagramie. Przy okazji opublikowali archiwalne zdjęcie, na którym widzimy, jak solenizant gna przed siebie w towarzystwie brata i księżnej Kate. Niestety, na pamiątkowej fotografii próżno szukać żony eksroyalsa, która podobno od samego początku nie dogadywała się z rodziną Harry'ego.
Krótkie życzenia Cambridge'ów dla Harry'ego okazały się też dla fanów rodziny królewskiej okazją do spekulacji. W komentarzach pod postem nie brakuje bowiem głosów, że nieobecność Meghan na zdjęciu jest celowa, a post i jego kontekst mają symbolizować "wolność i niezależność", których, przynajmniej zdaniem mediów i fanów, podobno bardzo teraz Harry'emu brakuje.
Niektórzy sądzą nawet, że wpis i zdjęcie Cambridge'ów ma być próbą wyciągnięcia ręki do Harry'ego i sprowadzenia go z powrotem do Londynu. Fanów do refleksji skłoniła też wyraźnie zadowolona mina eksroyalsa i szybko pojawiło się wiele komentarzy na temat tego, że u boku małżonki zniknął "blask", za którym wszyscy tak bardzo tęsknią.
Czy to zdjęcie nie jest najlepszym dowodem, że Harry bez Meghan był dużo szczęśliwszy? - duma jedna z internautek, zyskując setki polubień.
Myślicie, że za zdjęciem Cambridge'ów faktycznie kryje się jakiś głębszy przekaz?