Michał Wiśniewski kolejny raz próbuje wrócić na szczyty list przebojów. Lider grupy Ich Troje nagrał utwór, który ma być sprzeciwem wobec polityków i sytuacji młodych ludzi, masowo wyjeżdżających z Polski. Michał w #dziejesięnażywo w Telewizji WP zapewnił, że jest patriotą i rozumie osoby, która wyjeżdżają z kraju.
Mieszkam w Polsce. Polakiem jest się w sercu, a nie w kraju. Fajnie by było, gdybyśmy wszyscy mieszkali w Polsce. Na szczęście jednak jesteśmy pracowitym narodem, chcemy godnie pracować, godnie żyć i wyjeżdżamy za chlebem. Fajnie byłoby ściągnąć tych wszystkich Polaków do kraju.
Skomentował również zawodowe rozstanie z Dominiką Tajner:
Chcielibyśmy, żeby każdy zajmował się tym, co mu sprawia przyjemność. Dominika pracuje w rajdach, zajmuje się sportami ekstremalnymi, show biznes nie jest jej światem. Doszliśmy do wniosku, że ona nie ma ochoty się z tym wszystkim użerać. To góralka, ona potrafi sobie ułożyć faceta. Generalnie jesteśmy nudni, my się po prostu kochamy. To niemodne.
Osiągnąłem w Polsce wszystko - dodał. Jestem nierdzewny. Pierwsze miejsce na liście sprzedaży, drugie mam również. Samego siebie przebić się nie da. Mógłbym tylko próbować zaskarbić sobie życzliwość krytyków, ale mam w dupie konwenanse. Nie będę nikomu wchodzić w tyłek.