Michał Witkowski tytułuje się obecnie blogerką modową. Jego głównym zajęciem jest wizytowanie show biznesowych imprez. Może nie wszyscy pamiętają, ale jeszcze rok temu znany był przede wszystkim jako pisarz. Jest autorem powieści Lubiewo. Sam nazywa ją "powieścią przygodowo-obyczajową z życia ciot". Okazuje się, że wkrótce zostanie ona zekranizowana. Witkowski nie liczy jednak na wielki zysk z tego przedsięwzięcia.
Będzie ekranizacja mojej powieści. Szykuje się od 8 lat. Prawa kupiła firma, która wyprodukowała Katyń. Wiosną scenariusz powinien być zamknięty. Nie opłaca mi się to specjalnie. Nie są to wielkie pieniądze za prawa. Nie ma walki o ten film.
_
_
_
_
_
_