Michał Witkowski w ostatnim czasie stał się jeszcze bardziej aktywny w mediach. Po tym, jak ogłosił, że jego dotychczasowe zachowanie to tylko prowokacja służąca zebraniu materiału na książkę, próbuje promować się w nieco poważniejszy sposób. Twierdzi jednak, że nie porzuci swoich "ślicznotek", młodszych kochanków, z którymi pojawia się na imprezach.
Ślicznotki są biedne, nic nie rozumieją, jak prosiaczek. Jedna ślicznotka aktualna jest, trzyma się ze mną. Nie powiem teraz chłopakowi nagle, że nie. Nie będzie jednak pasował do mojego nowego wizerunku.
Zobacz też: Witkowski o nowym chłopaku: "Na zdjęciach wygląda lepiej niż w rzeczywistości. Jak Herbuś!"
Źródło: Agencja TVN/x-news