Syn Justyny Steczkowskiej, 14-letni Leon Myszkowski, promuje się na nastolatka o wielu talentach. W ubiegłym roku postanowił zostać blogerem kulinarnym, zadebiutował nawet w tej roli w telewizji śniadaniowej. To jednak dla niego za małe wyznanie. Teraz chce być szafiarzem. Na jego profilach pojawiły się pierwsze zdjęcia w wakacyjnych stylizacjach. Pisarz i celebryta, Michał Witkowski, skomentował obecność syna Steczkowskiej w show biznesie:
Jest blogerem modowym. Jeśli zostanie na dłużej tym blogerem, to będzie oznaczało, ze trzeba wyłącznie ładnie wyglądać i być znanym żeby być blogerem. Będzie to dowód na to, że nie wymagamy żadnych kompetencji, poza robieniem ładnych selfie. Myślę, że klikalność będzie szalona, uwielbiam tę osobę.
Zgadzacie się z nim?