Dwóch stałych korespondentów medialnych na każdą redakcję, centrum medialne z dala od polityków, a relacje z Sejmu wyłącznie z korytarza, bez możliwości nagrywania i rejestrowania dźwięku i obrazu z sejmowej galerii - tak PiS widzi pracę dziennikarzy w Sejmie. Tłumaczy to chęcią "zapewnienia dziennikarzom możliwości efektywnego wykonywania zawodu w bardziej profesjonalnych i komfortowych warunkach". Dla wielu jest to krok w stronę cenzury mediów i ograniczenia wolności słowa w Polsce. W związku z tym od kilku dni trwają protesty dziennikarzy, zwolenników KOD-u i opozycji. Tak sytuację na Facebooku skomentował dziś poseł Liroy:
Już jestem zmęczony, tak bardzo dajemy się wszyscy oszukiwać. Najpierw jedni nas dymają, potem drudzy. Kochani, rodacy, powiem wam jedno, ani PiS, PO, PSL, nikt z tych ludzi nie da wam wolności, to są klany partyjne, które dbają o własną kieszeń. Po co jest ta wojna myślicie? Po co to wszystko? To nie po to, by były wolne media, to chodzi o to, by partie zbijały kapitał. Nie chodzi o was, o mnie, chodzi o to, żeby ci ludzie mogli dalej rządzić jak chcą. Traktują nas tak, bo dajemy się tak traktować. Stańcie za sobą, za sąsiadem, rodzinami, nie dajcie się podzielić, nie bądźcie po stronie partyjnych debili. Dobrze być po właściwej stronie. Na wybory idźcie, nie wybierajcie tylko tych samych idiotów, którzy do tej pory niszczyli Polskę. W następnych wyborach wybierajcie mądrze.
Poddał jednak w wątpliwość fakt istnienia wolnych mediów w Polsce. Liroy doszedł do wniosku, że wszystkie środki przekazu manipulują wypowiedzi, wybiórczo traktują fakty i tak naprawdę tylko media społecznościowe, w tym relacje taka jak jego, są obiektywną informacją.
O które niezależne media mamy walczyć, które są wolne i niezależne? Które? Jeżeli chcemy walczyć o wolne media, to walczmy teraz, ja nadaję i mówię to, co sadzę. Jestem za nami, obywatelami! Zacznijmy się jednoczyć, a nie pluć na siebie. Przestańcie śnić, obudźcie się z koszmaru.
Zgadzacie się z nim?
Zobacz też: Tłumy pod Sejmem i Pałacem Prezydenckim (ZDJĘCIA)
Lis, Olejnik i Kolenda-Zaleska protestują pod Sejmem (ZDJĘCIA)