Znany z bycia synem swojego ojca Misiek Koterski i Marcela Leszczak tworzą bez wątpienia jeden z bardziej zaskakujących duetów w polskim show biznesie.
Para, której owocem miłości jest trzyletni Fryderyk, jakiś czas temu przechodziła kryzys. Celebrytka i aktor mierzyli się wówczas z typowymi objawami współczesnych związkowych problemów: przestali wzajemnie obserwować swoje profile, a publikowane w sieci zdjęcia zaczęli okraszać wymownymi podpisami.
Całe szczęście rodzicom "Frysia" udało się zażegnać wszelkie niesnaski i dziś znów zasypują obserwujących ich instagramowe profile internautów wyznaniami miłości i fotografiami wspólnej sielanki.
Zobacz też: Misiek Koterski świętuje urodziny Marceli na Instagramie: "Moja ukochana królowa PYSIA-MISIA"
W poniedziałek 40-latek pochwalił się kolejną fotką z ukochaną.
Ja i moja mała Mi - napisał pod zdjęciem z wtuloną w niego Marcelą zakochany Misiek.
Pod najnowszym postem błyskawicznie zaroiło się od zachwytów nad uczuciem pary:
"Zakochani są wśród nas", "Wspaniali i uśmiechnięci", "Fajni pozytywni ludzie" - rozpływali się nad celebrytami fani.
Dwóch wyjątkowo spostrzegawczych internautów zwróciło jednak uwagę na rękę Michała, która spoczęła na pośladkach partnerki. Z pozoru niewinne zdjęcie nie spodobało się zniesmaczonym tym, jak zapozował Koterski obserwatorom.
Na pupie - zauważył jeden z fanów.
Dokładnie. Słabe to... Ot, celebrycka łapa - wtórował mu inny.
W dyskusję postanowił włączyć się sam Misiek, odpisując:
Na swoim trzymam, to chyba mogę, nie? - stwierdził rozbawiony, by po chwili drążyć temat w kolejnym komentarzu:
Kurczę, powiem szczerze, że jestem w szoku. Gdyby to kobieta napisała, że niesmaczne, to bym zrozumiał, ale facet? Świat się zmienia i nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać - pisze zdziwiony aktor.
Rzeczywiście niesmaczna publikacja?