O Krzysztofie "Diablo" Włodarczyku było w ostatnim czasie głośno nie z powodu dokonań sportowych. Jakiś czas temu pochwalił się w mediach, że zdradzał żonę, a w 2011 roku próbował się zabić, połykając kilkadziesiąt tabletek antydepresyjnych. Mimo publicznych obietnic poprawy, bokser po raz kolejny wdał się w romans, którego owocem jest córka Zuzia, na którą nie chce płacić alimentów. Małgorzata Babilońska w końcu złożyła pozew rozwody, jednak nie chciała orzeknięcia o winie boksera. W piątek odbyła się ostania rozprawa rozwodowa pary. Choć okazja nie należała do najweselszych, małżeństwo nie stroniło od żartów i czułości. "Diablo" widząc paparazzi, wskazał na Babilońską palcem, mówiąc "Winna".