Ryszard Rembiszewski, to dla większości Polaków wciąż Pan Lotto, czy wcześniej Pan Totolotek. Mogliśmy oglądać go codziennie w studio losowań przez dokładnie 25 lat . Nic więc dziwnego, że mimo zniknięcia z anteny wciąż jest rozpoznawalny, a ludzie zaczepiają go na ulicy. Dla Pana Lotto to wystarczający powód, by czuć się ikoną.
O sławie i popularności zamarzył również wnuczek prezentera. Kilkuletni chłopiec postanowił iść w ślady dziadka i stawia pierwsze kroki w show-biznesie. W zeszłym roku zadebiutował jako model podczas pokazu mody. Rembiszewski przyznał, że był zaskoczony otwartością chłopca. Dodał, że w przyszłości Kuba zamierza zostać politykiem:
Ja się bardzo cieszę, że Kuba na wybiegu, przed kamerą jest takim otwartym dzieckiem. Do tej pory był raczej bardzo cichy. W tym roku, oprócz tego, że szedł na wybiegu, to również zrobił kilka wywiadów z gwiazdami tutaj obecnymi. A ja mówię: "Ale wiesz, polityk nie chodzi po wybiegu", odpowiedział: "Ale też musi się ładnie poruszać". Coś w tym jest.
Będzie go promował na ściance?
Źródło: Newseria