Wojciech Gola zdobył rozpoznawalność jako uczestnik "Warsaw Shore", po zakończeniu przygody z kontrowersyjnym show związał się zaś z Fame MMA. W ostatnim czasie sporo mówiło się o życiu osobistym celebryty. Kilka miesięcy temu Gola pochwalił się w sieci zdjęciami z zagranicznych wakacji, które spędzał w luksusowym apartamencie. Podobne kadry można też było podziwiać na profilu brunetki przedstawiającej się jako Sofi. Odkąd celebryta oficjalnie potwierdził nowy związek, na jego profilu coraz częściej pojawiały się zdjęcia w towarzystwie wybranki serca. Para pokazywała obserwatorom m.in., jak wspólne wyleguje się w łóżku czy zażywa kąpieli w jacuzzi. W końcu przyszedł czas na ściankowy debiut.
Wojciech Gola zabrał ukochaną na salony. Tak skomentował jej wygląd
W miniony czwartek Wojciech Gola i jego partnerka pojawili się na warszawskiej premierze filmu "Fuks 2". Zakochani nie odmówili sobie rzecz jasna spotkania z fotoreporterami i ochoczo pozowali do zdjęć na ściance, nie szczędząc sobie przy tym czułości. W niedzielę Gola podzielił się z instagramowymi obserwatorami kilkoma ujęciami z "ambasady" Goats - willi, gdzie powstają materiały realizowane w ramach projektu, który celebryta współtworzy m.in. z Boxdelem, Sylwestrem Wardęgą czy Kacprem Błońskim. Pokazując fanom pokryty śniegiem ogród posiadłości, Gola postanowił poświęcić kilka słów ostatniemu debiutowi swej partnerki na salonach.
W opublikowanym na InstaStories nagraniu celebryta zdradził, że jego luba bardzo stresowała się pierwszym wielkim wyjściem. Gola wyjawił, iż kobieta specjalnie na tę okazję oddała się w ręce profesjonalistów, którzy zadbali o jej fryzurę i makijaż. Niestety, wygląda na to, że sam celebryta nie był do końca zachwycony efektem ich pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W udostępnionym klipie Gola otwarcie stwierdził, iż jego zdaniem makijaż jego partnerki był zbyt mocny. Przy okazji dał do zrozumienia, że kobieta dużo bardziej podoba mu się w codziennym wydaniu.
Słuchajcie, Sofi tak się stresowała przed pierwszą ścianką. Specjalnie pojechała zrobić włosy i makijaż przed swoim pierwszym wystąpieniem. Ale wyszło trochę przerysowanie, za mocno, teraz jest ładniej - powiedział, pokazując obserwatorom przechadzającą się po śniegu ukochaną.
Kontynuując instagramowy wywód, Gola podzielił się także z obserwatorami pewną złotą myślą. Jak stwierdził,
Morał z tego taki, że jeśli coś za bardzo chcemy, to nie wyjdzie. Trzeba na luzie, a wtedy będzie najlepiej - dodał w kolejnym nagraniu.
Przypomnijmy, że z okazji ściankowego debiutu Gola i jego luba udzielili już także pierwszego wspólnego wywiadu. W rozmowie ze Światem Gwiazd para opowiedziała o początkach swojej znajomości, jak również o dzielącej ich, 15-letniej różnicy wieku.
Zobacz również: Wojtek Gola opowiada o kulisach związku z młodszą o 15 lat ukochaną. Wiadomo, GDZIE się poznali