Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|

Wojciech Łozowski wspomina związek z Mariną Łuczenko: "To rozstanie było ciężkie, bo tam wszystko było ciężkie"

138
Podziel się:

Wojciech Łozowski w ostatnim wywiadzie wrócił pamięcią do związku z Mariną Łuczenko. Okazuje się, że muzyk bardzo dobrze wspomina swoją miłość z młodości i nawet po rozstaniu pozostawał w dobrym kontakcie ze Szczęsnymi. Zaskoczeni?

Wojciech Łozowski wspomina związek z Mariną Łuczenko: "To rozstanie było ciężkie, bo tam wszystko było ciężkie"
Wojciech Łozowski wspomina związek z Mariną Łuczenko (AKPA)

Choć obecnie Marina Łuczenko znana jest przede wszystkim jako żona Wojciecha Szczęsnego i matka dwójki dzieci, to niewiele osób zapewne pamięta, że blisko 15 lat temu celebrytka była w związku z Wojciechem Łozowskim.

Aspirująca wówczas wokalistka miała wtedy zaledwie 20 lat, a odnoszący już sukcesy muzyk 24. Razem brylowali na salonach i pozowali na ściankach, tworząc tym samym jedną z najgorętszych par rodzimego show-biznesu. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu.

Wojciech Łozowski wspomina związek z Mariną Łuczenko

W ostatnim podcaście Żurnalisty Łozo wrócił pamięcią do tamtego okresu i zdradził, że łączącą ich relację traktuje z perspektywy czasu jako młodzieńcze uczucie, które wspomina jako "piękną przygodę".

Po rozstaniu z Ewą z licealnych lat miałem rockandrollowy czas, żeby trochę się pobawić i skorzystać z bycia singlem. Wiedziałem jednak, że jak spotkam tę jedną, to odpalę swoje wszystkie rakiety romantyczne... No i to była Mara. Pamiętam, jak ją zobaczyłem. To był związek dzieciaków - ja miałem 24 lata, a Mara 20. To była piękna przygoda. Wspominam ten okres bardzo dobrze, nasze kariery dopiero rosły - powiedział w podcaście Żurnalisty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Łozo o Afromental w TVP: "Łatwo się zasiedzieć, ale wtedy tracisz swoją kreatywność"

Według muzyka powodem ich rozstania były rozwijające się kariery i wkraczanie w dorosłość, której ostatecznie nie zdecydowali się spędzić razem. Łozowski bardzo to przeżył.

To rozstanie było ciężkie, bo tam wszystko było ciężkie. Byłem rozwalony na wszystkie kawałki, a każdy z nas szukał swojego miejsca na świecie. Kariera u mnie i u Mary się zaczynała, więc było tam dużo wszystkiego. Tu miłość, praca, koncerty, i to wszystko się mieszało, tworząc jeden wielki bałagan - wyjaśnił.

Wojciech Łozowski odwiedził kiedyś Szczęsnych w Londynie

Jak się okazuje, nawet po rozstaniu byli kochankowie pozostali w dobrych relacjach. Swego czasu Szczęsny załatwił nawet Wojciechowi bilety na mecz. Nie obyło się również bez odwiedzin w Londynie, gdzie panowie grali razem na konsoli.

To był nasz mega dojrzały moment. Byłem w Londynie i wcześniej mieliśmy kontakt przy okazji Euro - Wojtek mi jakieś bilety załatwił. Udało mi się przez Marę załatwić bilety na Euro we Francji. Byłem w Londynie i zaprosili mnie na chawirę do siebie. Spędziliśmy razem cały wieczór - dodał.

Były partner Mariny nie szczędził życzliwych słów względem żony Wojciecha Szczęsnego i ich rodziny. Jak myślicie, czy na nowej płycie wokalisty znajdzie się wspólny utwór z Łuczenko?

No więc pozdrawiam serdecznie Marę i Wojtka, życzę wszystkiego najlepszego z drugim dzieckiem - podsumował.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(138)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Polo
3 miesiące temu
Mara jakie stylowki 😎
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Dolec i Gibon
3 miesiące temu
Za mało kasy Łozo miał na torebki 😂 Ot miłość 😂
Maryna
3 miesiące temu
Lata lecą, on nadal w czapeczce udaje 18-latka, jak Wojewódzki
Patryk
3 miesiące temu
A czemu Marina i Opozda już się nie przyjaźnią?
story
3 miesiące temu
Łozo był też z Opozdą, z ktorą wczesniej był Baron
LILOU
3 miesiące temu
Tak się zastanawiam, czemu inne kobiety tak drażni, jak jakaś znajdzie bogatego męża/partnera ? Skoro same pilnujecie bidoka bez szkoły, to wasz wybór, ktoś może mieć inny. Nie obwiniajcie całego świata, za wasze złe wybory.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (138)
Szczęsny
3 miesiące temu
Zmiana banana 👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Lili
3 miesiące temu
Co to za język, ta wypowiedź?
No tak
3 miesiące temu
Łozo? Kim jest dzisiaj on a gdzie jest Marina
Gość
3 miesiące temu
O wiele lepiej teraz też Marina wygląda niż wtedy, usta ma większe, policzki jakieś inne, ale trzeba przyznać, że dobrze wszystko zostało zrobione, tak estetycznie
Uftstd
3 miesiące temu
To facet może mieć kilka partnertek i to ok a jak dziewczyna to już obrzydliwe.Panowie zbadajcie się na hiv
rety
3 miesiące temu
I oni sobie tak wtykają w te same dziury? obrzydliwe
Fakt
3 miesiące temu
Łozo oglądałam w programie z rozenek. Pan łozo tragiczny zakochany w sobie z przerosnietym ego na maxa. Marina wygrała los na loteri , konczac znajomosc z nim
Ewa
3 miesiące temu
Pomiędzy łozo a mariną nie było chemii. On ręce w kieszeni a ona stała jak kukła czy przedmiot do zapchaj dziury. Łozo to chlejus i imprezowicz Piotruś pan. Lata poleciały a on sam bo on chce być sam. A wiecie dlaczego ? Bo nie ma kasy . Zespołu już dawno nie ma a kasa się rozeszła. Pani prezes z dużej korporacji raczej nastolatka nie chciałaby mieć w domu. Takie coś w podobie Mariny albo opozdy by chciały ale faceta z kasą a łozo tej kasy nie ma i już nie będzie miał.
Elo320
3 miesiące temu
A potem Mroza wymieniła na Szczęsnego. Te Wags uczą nas że jak już dawać, to chociaż za dobrą kasę
Caroline
3 miesiące temu
Brat po bracie na jednym warsztacie
Gosc
3 miesiące temu
Jakie kariery hehe
Ann.
3 miesiące temu
Maryna , cóż tak na siłę chciała być sławna , że robiła podobno wszystko .
Gość
3 miesiące temu
Łosoś mała rada, o którą nie prosiłeś. Bie udawaj takiego luzaka i młodziaka, bo nie trafisz ani do nastolatków, bo dla nich jesteś dinozaurem, ani do rówieśników, bo dla nich błaznujesz. Wybierz sobie target i tam uderz. Bo teraz to takie wszystko i nic.
Gosc
3 miesiące temu
Tak marinkan i Wojtuś załatwili Sandrę, że sypiali ze soba w ich domu. A to Sandra piękna i wykształcona, Maryna siedzi w domu a jak chce pośpiewać to Wojtuś musi kasę wystawiać żeby nagrać gniota i wykupować wyświetlenia bo taki Maryna ma kaprys
...
Następna strona