Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|

Wojciech Szczęsny publikuje zdjęcie z Mariną Łuczenko i Liamkiem, dziękując za wsparcie: "W szczególności mojej wspaniałej RODZINIE" (FOTO)

160
Podziel się:

Wojciech Szczęsny w ostatnich dniach stał się bohaterem niemalże wszystkich rodaków, którzy wielbią go za poświęcenie na mundialu w Katarze. Teraz bramkarz podziękował za wyrazy sympatii, jakie otrzymał.

Wojciech Szczęsny publikuje zdjęcie z Mariną Łuczenko i Liamkiem, dziękując za wsparcie: "W szczególności mojej wspaniałej RODZINIE" (FOTO)
Wojciech Szczęsny publikuje zdjęcie z Mariną Łuczenko i Liamkiem, dziękując za wsparcie (FOTO) (Getty Images, Instagram)

W środowy wieczór okazało się, że Polakom niespodziewanie udało się awansować do 1/8 półfinałów mistrzostw świata w Katarze. Mimo że nasza reprezentacja nie popisała się na boisku i finalnie mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Argentyny, to i tak udało nam się wyjść z grupy. Złej gry nie można jednak zarzucać Wojtkowi Szczęsnemu, bo to właśnie dzięki jego staraniom spełniło się marzenie wielu rodaków, którzy tym razem nie musieli śpiewać przed telewizorami "Polacy nic się nie stało".

Wojtek Szczęsny tak dobrze radził sobie na bramce, że udało mu się nawet obronić karnego od Lionela Messiego. Bramkarz reprezentacji w udzielonych wywiadach po meczu nie ukrywał, że Argentyna była trudnym przeciwnikiem i mimo przegranej - chyba pierwszy raz w życiu się z niej cieszy. Przy okazji znany z dużego poczucia humoru piłkarz poinformował swojego synka Liama, że nie wraca jeszcze do domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa fala WAGs i Sylwester bez Rodowicz

Było ciężko, bo graliśmy z zespołem z nie naszej półki, który może sobie trzymać piłkę przez 90 minut i nie pozwolić nam jej powąchać. Fajnie jest grać z takimi zespołami, raz na sto się wygra, dzisiaj nie udało się, ale chyba pierwszy raz w życiu się cieszę z przegranej. Cała moja rodzina siedzi teraz w Warszawie, oglądają wszyscy razem, moja mama, moja żona, mój synek. Kocham cię, Liamku. Tata nie wraca do domu - mówił w rozmowie z Telewizją Polską.

Nie da się ukryć, że Szczęsnemu kibicowali nie tylko niemal wszyscy Polacy, ale i rodzina i przyjaciele Wojtka, którzy zostali w Polsce. Prym w dopingu wiodła oczywiście Marina Łuczenko, która już kilka dni temu pochwaliła się zagrzewającym do boju hitem "This is the Moment". Piosenkarka opublikowała też kilka relacji instastory, na których wyraźnie wzruszona kibicowała mężowi. Teraz Wojtek postanowił podziękować wszystkim za wsparcie w tym stresującym czasie. Nie zabrakło specjalnych dedykacji dla żony i synka.

Dziękuję wszystkim za wsparcie, a w szczególności mojej wspaniałej rodzinie @marina_official i synkowi - napisał Szczęsny na Instagramie, publikując fotkę z Mariną i synkiem.

Uroczo?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(160)
WYRÓŻNIONE
Coc
2 lata temu
Fajna rodzink! Wojtek, dzięki za ten mecz! Byłeś niesamowity!
Mart_start
2 lata temu
Ładny chłopczyk 😊
Agg
2 lata temu
Marina wyluzowała. Zmieniła się bardzo na plus. Ciepła, otwarta podczas rozmowy i naturalna. Wcześniej czuć było jak się bardzo przejmowała i spinała "jak wypadanie"/ "ja jestem taka i robię to i to" teraz tego kija się pozbyła i jest znacznie lepiej. Wreszcie można było ją poznać. Nie hamowała się przed naturalnymi reakcjami, otwarciem się, szczerą, spontaniczną odpowiedzią. Bądź sobą, zdejmij maskę. Szczęsny ma dystans do siebie i jest the best. Fajna z Was para, bądźcie sobą, miejcie luz- nic nikomu nie musicie udowadniać. Róbcie swoje :)
Lol
2 lata temu
Liam do Mariny podobny
.....
2 lata temu
Fajna rodzinka. Przynajmniej na zdjęciach ☺
NAJNOWSZE KOMENTARZE (160)
Wicek
2 lata temu
Chłopczyk ladny
Polak
2 lata temu
Wojtek kto cie do tego namówił żeby dać na imię dziecku Liam,dramat szkoda dzieciaka
Nick
2 lata temu
Wiem że to ostatni krzyk mody ale czy tylko ja uważam że te klapki co mają takie same są przebrzydłe?
kolaa
2 lata temu
Liamek - nic dodać, nic ująć....
kobieta
2 lata temu
Za taką kasę też bym męża całowała. Fajny facet z tego Wojtka.
blue
2 lata temu
Daję sobie obciąć głowę, że między nimi nie jest kolorowo. To widać na zdjęciach i po W wpisach. O synku pisze/mówi ciepło. Wspominając żonę nie zwraca się "dziękuję żonie" ale ogólniki - rodzinie, marina official. Bardziej z grzeczności, bo wypada. "Hit" Mariny katastrofa. Chciała się wybić, wykorzystać mundial, bo mąż bramkarzem, a tu znowu.. klops. Ach te wags.. atencjuszki.
Tita
2 lata temu
Ukraińska krew i uroda
Hmmm
2 lata temu
A ciekawe o co chodzi że Marina przestała się już przyjaźnić z Opozda? Teraz Opozda wysyła z wzajemnością serduszka na insta Sarze Boruc- również dawnej przyjaciółce Mariny hehe co za obłudny i prymitywny świat🤦‍♀️
Alatom
2 lata temu
marinka oplacila pudla i komentarze
Kino 🎥
2 lata temu
GWIAZDOR I CEREBRYTKA GWIAZDORKA 🤣🤣🤣!
Kino 🎥
2 lata temu
GWIAZDOR I CEREBRYTKA GWIAZDORKA 🤣🤣🤣!
Haha
2 lata temu
Żona ładniejsza, dziecko ładniejsze, na Mistrzostwach bardziej błyszczy, nic dziwnego, że zazdrosny Lewy wbił przed kamerami Wojtkowi szpileczkę mówiąc że w meczu z Argentyną zrobił co do niego należało: bronił. Szkoda, że on nie zrobił tego czego się od niego oczekiwano: strzelił.
Olka
2 lata temu
Podobno w szkole marina zepchnela koleżankę ze schodów i tuszowali tą sprawę
Gosc
2 lata temu
Kurskiej tez podziękował?
...
Następna strona