Trwa ładowanie...
Przejdź na

Wojciechowska: "Spędzam święta na Filipinach. Marysia zostaje z dziadkami!"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
307
Podziel się:

"Córka powiedziała, że chce być podróżniczką i robić filmy."

Martyna Wojciechowska często podkreśla w wywiadach, że od kiedy została matką, stara się unikać zbędnego ryzyka związanego z dalekimi podróżami. Samotnie wychowuje 6-letnią Marysię, wobec tego dba o to, by spędzać z nią jak najwięcej czasu. Niestety, w te święta dziewczynka znowu zostanie tylko z dziadkami. Wojciechowska wybiera się na Filipiny, by realizować kolejny reportaż. Liczy jednak na zrozumienie ze strony córki, która również marzy o tym, by podobnie jak mama zostać podróżniczką.

Spędzam święta na Filipinach. Marysia zostaje z dziadkami. Córka powiedziała, że chce być podróżniczką i robić filmy. Powiedziałam: o nie, co ja narobiłam, jak mogłam ją zarazić tą pasją

_

_

_

_

_

_

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(307)
WYRÓŻNIONE
katecheta
10 lat temu
Jej sprawa. Można być Kochaną Matką nie będąc "mamką" i odwrotnie. Widocznie Bóg tak chce !!!
wlado
10 lat temu
to cholerna egoistka jak mój kolega jeździ sam po całym świecie a syn z matka w domu , to egoiści ale kiedyś będą sami na starość
Bolek
10 lat temu
Jak na razie to żadna pasja. Mama podróżuje, dziecko nie podróżuje. Gdzie tu ten bakcyl. Chyba ze słyszenia. Szybko ją mama wyleczy z podróżowania przez niepodróżowanie. Za to się pewnie zapisze na lekcje szydełkowania albo barwienia jajek w Wielkanoc. Babcia ją zarazi
bolox
10 lat temu
Bog tu nie ma nic wwspolnego ja spedzilem 20 lat za zagranicami kraju zmarnowalem dziecinstwo dzieciom ,a swoje zycie ,dzisiaj to nic nie zmieni taki sam blad robi Martyna .Jej corka zostanie podrozniczka a ona skonczy w domu starcow
gość
10 lat temu
nigdy w życiu dziecko już nie będzie w stanie nadrobić tych emocjonalnych braków związanych z nieobecnością matki. Dziadkowie tego nie zastąpią. Nazywa się to przerwanym ruchem ku matce i tworzy traumę u dziecka, która zostaje na całe życie i nie pozwala w pełni szczęśliwie żyć.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (307)
gość
10 lat temu
To jest jej praca.A co?Ma do Mopsu łazic po zasilek?Ktos do diabła musi zarabiac na dom.Popatrzcie niektórzy na swoje dzieci,jak od rana do wieczora sa same albo z niania,bo pracujecie,robicie kariery.Radzi sobie,nie zali sie,ze jest sama.To zle?
gość
10 lat temu
Ale dlaczego oceniacie tak szybko! A to z tego powinna zrezygnować, a to z tamtego.... Bez przesady
gość
10 lat temu
Idealna matka
gość
10 lat temu
JEZDZI Z AKASE CO ZBIERZ ENA 1% O K.A CHCIWE SIWNIE!
Szerszeń.
10 lat temu
Cała jej twórczość jest przekazem dla przyszłych pokoleń i córka będzie z niej dumna. A co wy pozostawicie po sobie? Z czego wasze potomstwo będzie dumne, czym zasłużycie na pamięć przyszłych pokoleń?
gość
10 lat temu
Co komu do kogo kiej chałupa nie jego. Nikt nie ma prawa osądzać, czy mama musi spędzać święta z dziećmi, czy może sobie wyjechać. Bo co to znaczy "święta?" To zależy, jak ktos sie zapatruje na te gusła zwane świętami. To indywidualna sprawa - jeśli Martyna musi wyjechać, to niech wyjeżdża, a dziecko na pewno pozostanie pod dobra opieką.
ojciec
10 lat temu
To jest zaniedbywanie dziecka,na to jest paragraf.A jak to widzi rzecznik praw dziecka?
gość
10 lat temu
jej dziecku to i tak wszystko jedno=przecież jej córkę wychowali na pewno dziadkowie ,a nie ona,
ania
10 lat temu
Niestety polskie społeczeństwo oczekuje od kobiety, aby wyżekła się wszystkich pasji i marzeń aby poświęcic się całkowicie wychowaniu dziecka. Zastanawiające tylko jaki wzorzec daje matka dziecku, która spełnia swoje marzenia, ma pasje i jest szczęsliwa, a jaki matka, która siedzi w domu zgnuśniała i popadająca w depresję. Pierwszej częściej może nie ma w domu, ale za to kiedy jest, czas spędzony razem jest nierównomiernie pełniejszy, ciekawszy i radośniejszy niż dzień w dzień patrzenie na matkę, która siedzi przed tv i ogląda polskie czy tureckie seriale, a dziecko nie może się doprosić wspólnej zabawy. Ale oczywiście pierwsza jest wyrodna, a druga oddana. Brawo dla polskiego społeczeństwa hipokrytów.
gość
10 lat temu
Ostatnio dostała jakąś medialną nagrodę - zupełnie nie wiem za co. W ogóle to już nie można słuchać i oglądać tej Wojciechowskiej. Jakież trzeba mieć "plecy" żeby tak być wszędzie wypychanym na piedestał?
gość
10 lat temu
Ludzie opanujcie się. Temu dziecku na pewno nie dziej się krzywda. Ma kochających dziadków i matkę, która się spełnia w pracy i stara się z nią spędzać jak najwięcej czasu. Szczęśliwa mama to i szczęśliwe dziecko. Szkoda tylko, że tatuś się nie "udziela" w wychowaniu. Życzę wszystkim Wesołych Świąt.
gość
10 lat temu
takich jak ona to usunąć w łonie nie powinny mieć dzieci ale może kiedyś jej córka jak będzie matka zdychać kopnie ja w ......
gość
10 lat temu
po NIEOBECNYM tatusiu nie jeżdzicie ? tylko po babce która musi tę córkę utrzymać sama ?????
gość
10 lat temu
po co jej to dziecko????? typowa wpadka albo " zabezpieczenie" na starość :(((
...
Następna strona