Dorota Rabczewska ostatnio w TVP pojawiła się przy okazji programu Tylko nas dwoje. Od tamtego czasu Doda nie ma żadnych propozycji od Telewizji Polskiej, a na dodatek nie wybrano jej na reprezentantkę Polski w konkursie Eurowizji. Zamiast Doroty Rabczewskiej, która pojawiała się na liście potencjalnych kandydatek, pojedzie Monika Kuszyńska.
W końcu postanowił zareagować "prezydent Ciechanowa" - rodzinnego miasta celebrytki. Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski przedstawili się jako Krzysztof Kosiński i zadzwonili do prezesa TVP, Juliusza Brauna, z prośbą o podanie przyczyn "bojkotu" Dody przez Telewizję Polską.
Nie ma żadnego bojkotu. To ona jakieś sobie... Powiedzieliśmy, że na tę panią, zwłaszcza na Eurowizję, nie mamy specjalnego zapotrzebowania, ale żadnego zakazu nie ma.
Prezes dopytywany dlaczego TVP nie chce Dody na europejskim konkursie oznajmił: mamy lepszy pomysł.