W sieci od lat krążą teorie na temat konfliktu między Seleną Gomez a Hailey Bieber. W ostatnim czasie o domniemanym sporze byłej i obecnej ukochanej Justina Biebera zrobiło się szczególnie głośno. Wszystko przez rzekome złośliwości Hailey pod adresem Seleny, które zaowocowały wycofaniem się Gomez z social mediów i falą krytyki wymierzoną w Hailey.
Hailey Bieber kontra Selena Gomez. Jak zaczął się ich konflikt?
Sprawa rzekomego konfliktu Hailey Bieber i Seleny Gomez ciągnie się od lat i sięga znacznie dalej niż ostatnie tiktokowe dramy. Wszystko zaczęło się rzecz jasna od Justina Biebera i jego związku z Seleną. Okazuje się, że przyszła żona gwiazdora lata temu... kibicowała jego młodzieńczej miłości. W maju 2011 Hailey ogłosiła na Twitterze, że należy do "teamu #Jelena", we wrześniu nazwała ich związek "definicją nastoletniego marzenia", a później jeszcze kilkukrotnie publicznie ich wychwalała. W kolejnych latach sprawy nieco się skomplikowały.
Po dwóch rozstaniach Seleny i Justina w mediach zaczęły krążyć plotki o romansie wokalisty z Hailey Baldwin. W 2016 roku w rozmowie z "Rolling Stone" Gomez oświadczyła zaś, że "ma dość" mówienia o byłym chłopaku. Niedługo później Bieber rozstał się z Baldwin, a w 2017 roku wrócił do Seleny. W marcu 2018 w mediach pojawiła się informacja o kolejnym zerwaniu pary, po którym Bieber wyraźnie nie marnował czasu. W lipcu wokalista był już zaręczony z Hailey, we wrześniu para była zaś po ślubie. Miesiąc później Selena Gomez wydała piosenkę "Lose You To Love Me", a w niej rzekomo nawiązała do szybkiego ożenku swojego eks - co ponoć doczekało się reakcji Hailey.
W dwa miesiące zastąpiłeś nas, jakby to było łatwe - śpiewała Gomez.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konflikt Seleny Gomez i Hailey Bieber: od publicznych uprzejmości po tiktokową dramę
W dniu premiery singla Hailey zamieściła na InstaStories screenshot utworu "I'll Kill You" Summer Walker, w którym wielu widziało nawiązanie do piosenki wokalistki. Hailey nazwała wówczas plotki "nonsensem", zapewniając, iż jej post nie miał nic wspólnego z Gomez. Na modelkę spadła jednak fala hejtu, a Selena zdecydowała się stanąć w jej obronie. - Nie popieram kobiet niszczących inne kobiety. Nigdy nie będę taka. Bądźcie dla wszystkich dobrzy - zaapelowała do fanów.
W maju 2022 plotki na temat konfliktu celebrytek odżyły na nowo. Wszystko za sprawą niewinnego nagrania, w którym Hailey zaprezentowała obserwatorom makijażową rutynę. Selena opublikowała później w sieci podobne wideo, a wielu uznało, że postanowiła w ten sposób zakpić z Bieber. Wokalistka podkreśliła jednak, iż nie miała żadnych złych intencji.
Tego samego roku Hailey zaczęła stanowczo reagować na kolejne teorie i oskarżenia. W kwietniu celebrytka za pośrednictwem TikToka prosiła internautów, by "zostawili ją w spokoju", a we wrześniu zaprzeczyła plotkom, jakoby miała odbić Justina Selenie.
Mogę powiedzieć z czystym sumieniem, nigdy nie byłam z nim, gdy był w związku z kimś innym - mówiła w podcaście Alex Cooper.
W rozmowie Hailey zapewniła także, że między nią a Gomez "nie ma żadnej dramy", a jedynie wzajemny szacunek. Zdradziła też, iż po ślubie z Justinem miała okazję rozmawiać z wokalistką. Zaledwie dzień później Selena wystosowała wiadomość do fanów, przypominając im, że "słowa mają znaczenie". W październiku doszło natomiast do przełomowego momentu w ciągnącej się latami dramie - Gomez i Bieber zapozowały bowiem do wspólnego zdjęcia. Niestety nie zakończyło to spekulacji o ich wzajemnej niechęci.
Hailey Bieber publicznie kpiła z Seleny Gomez?
Na początku 2023 roku media obiegły zdjęcia Seleny w kostiumie kąpielowym wykonane podczas jej wakacji w Meksyku. Za sprawą ujęć wokalistka stała się ofiarą body-shamingu, a Hailey, zdaniem internautów, miała publicznie zakpić z tego faktu. Bieber zamieściła na TikToku nagranie, na którym wraz z Kendall Jenner porusza ustami do podkładu: "Nie mówię, że na to zasłużyła, ale Bóg ma zawsze dobre wyczucie czasu". Celebrytka wkrótce usunęła wideo, zostało ono jednak udostępnione przez jednego z użytkowników platformy, a pod postem pojawił się komentarz Gomez.
W porządku! Nie pozwolę, by takie sytuacje mnie złamały. Bądźcie mili dla wszystkich - miała napisać. Głośne nagranie skomentowała także Hailey. - Nigdy nie odnoszę się do takich rzeczy, ale miałyśmy po prostu babskie wyjście i dla zabawy nagrałyśmy randomowego tiktoka. To nie było wymierzone w kogokolwiek.
W lutym w rzekomą wojnę celebrytek zamieszano także Kylie Jenner, a wszystko to za sprawą... brwi. Niedawno Selena w jednym z nagrań przyznała fanom, że nieco przesadziła z laminacją. Niedługo później na profilu Kylie pojawiło się zdjęcie z podpisem "To był wypadek?", później zaś screen z rozmowy z Hailey Bieber pokazujący w przybliżeniu brwi obu pań - co wielu uznało za przytyki w stronę Seleny. Jenner szybko ucięła spekulacje.
To przesada. Żadnych pretensji w stronę Seleny, nie widziałam jej postu z brwiami! Ludzie, robicie coś z niczego, to głupie - napisała. - Zgadzam się. To niepotrzebne. Jestem fanką Kylie - skomentowała Selena.
Ostatnio Gomez skomentowała archiwalne nagranie, na którym Hailey miała wyśmiewać jej przyjaciółkę Taylor Swift. Niedługo później gwiazda zapowiedziała przerwę od social mediów, a na Hailey spadł gniew jej fanów.
Jesteście ciekawi, jak dalej potoczy się konflikt Seleny i Hailey?