Publiczny spór Shakiry i Gerarda Pique, który zaognił się po niedawnej piosence artystki, jest najwyraźniej daleki od wygaśnięcia. Kilka dni temu Kolumbijka wbiła szpilę niewiernemu ekspartnerowi, któremu zarzuciła między wersami nowego utworu, że "wymienił Rolexa na Casio". Na odpowiedź nie musiała długo czekać.
Shakira nie miała litości dla Pique. Piłkarz kontratakuje
Po tym, jak Shakira nie zostawiła na Gerardzie Pique i jego kochance suchej nitki, nikt chyba nie spodziewał się tego, jak zareaguje piłkarz. Na twitterowym wpisie z serią emoji nawiązujących do cyrku wcale się nie skończyło, bo niedługo po premierze diss-tracku piosenkarki jej eks ogłosił, że... nawiązał współpracę z marką Casio.
Przypomnijmy: Gerard Pique chwali się w telewizji... współpracą z Casio: "To zegarek na CAŁE ŻYCIE"! Shakira też tak myśli?
Okazuje się, że proces wyśmiewania diss-tracku i zarzutów eksukochanej będzie bardziej złożony, niż się wydawało. Teraz padło na drugie z porównań, gdzie Shakira zarzuciła piłkarzowi, że "zamienił Ferrari na Twingo".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gerard Pique znów wbija szpilę Shakirze. Dobra strategia?
W niedzielę na twitterowym profilu Kings League, którego twórcą jest Pique, pojawiło się zaskakujące nagranie. Widzimy na nim, jak w dniu rozgrywek "uchachany" piłkarz wjeżdża na parking właśnie Renault Twingo, ponownie nawiązując do złośliwości zawartych w niedawnej piosence Kolumbijki.
Prezes Gerard Pique właśnie przyjechał - opisano filmik.
Krótkie nagranie odtworzono już ponad 14 milionów razy, a "serduszko" zostawiło pod nim ponad 150 tysięcy osób. Do sprawy odniosła się też sama marka, reklamując wspomniany model aut nawiązaniem do innego fragmentu tekstu z diss-tracku Shakiry. Mowa o tym, że "jest warte tyle, co dwie 22-latki", do czego nawiązuje liczba na drzwiach czerwonego samochodu.
Dla chłopaków i dziewczyn takich jak Ty. Podkręć głośność! - napisano.
Przypomnijmy, że Shakira zarzuciła też byłemu, że "mógłby czasem potrenować mózg". Myślicie, że szykuje odpowiedź i na to?