W kwietniu minionego roku Sławomir Świerzyński wziął udział w programie Skandaliści, emitowanym na Polsat News. W audycji po raz kolejny opowiedział o tym, że w dzieciństwie był molestowany. Mężczyzna, który miał się tego dopuścić, był ponoć zadeklarowanym homoseksualistą. Lider Bayer Full nie zdradził jednak nazwiska swojego oprawcy. Świerzyński nie ukrywa, że to stąd wzięła się jego nienawiść do gejów, a winą za nieprzyjemne doświadczenia sprzed lat obarcza wszystkie osoby nieheteroseksualne.
W jednym z ostatnich wywiadów Świerzyński kolejny raz zaatakował homoseksualistów, twierdząc, że nigdy nie spodoba mu się widok dwóch całujących się mężczyzn. Mimo to, 58-latek zapewnia, że wśród jego znajomych są geje, z którymi bardzo się lubi.
Rozumiecie coś z tego?