Już od 5 miesięcy oczy całego świata zwrócone są na Ukrainę, w której toczy się brutalna wojna przeciwko rosyjskiej inwazji. W obliczu tragedii całego narodu niezwykle trudne wyzwanie stanęło przed pierwszą parą - Wołodymyrem i Ołeną Zełenskimi. Prezydent i jego żona stanęli na wysokości zadania, mobilizując siły obronne Ukrainy i z sukcesami organizując wsparcie militarne i humanitarne z zachodu. Teraz ich trud doceniony został przez redakcję amerykańskiego Vogue'a. Przy okazji poruszających zdjęć z pilnie strzeżonego prezydenckiego obozu magazyn przypomina swoim czytelnikom o zbrodniach dokonywanych na wschodzie Europy.
Zdjęcie Ołeny Zełenskiej autorstwa legendarnej Annie Leibovitz pojawiło się na internetowej okładce magazynu. Pierwsza dama Ukrainy przewidziała najwyraźniej, że udział jej i męża w modowej - jakby nie patrzeć - sesji może zostać uznany za niewłaściwy, biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację. Zełenska zdecydowała się więc prewencyjnie ukrócić napędzany przez rosyjską propagandę hejt, zanim opanował on media społecznościowe.
Znaleźć się na okładce "Vogue'a" jest marzeniem i zaszczytem dla wielu prominentów tego świata. Życzę im wszystkim, aby spełniło się to marzenie, tylko nie ze względu na wojnę w ich kraju. Chciałabym zobaczyć każdą ukraińską kobietę tutaj, na moim miejscu. Kobiety walczące, wolontariuszki, przebywające w obozach dla uchodźców. Kobiety, które pracują dalej mimo wycia syren, które trwają pod okupacją. Wszystkie te kobiety zasługują na to, aby znaleźć się na wszystkich okładkach tego świata. Wszystkie z Was, siostry Ukrainki, jesteście twarzą i okładką naszego kraju - pisze Zełenska pod najnowszym postem na Instagramie.
Przypomnijmy: Wiadomo, kto zagra Wołodymyra Zełenskiego w polskiej wersji "Sługi narodu"! Niestety, nie Piotr Adamczyk...
Fotografiom towarzyszył wywiad z Zełenskim. Para prezydencka nie próbowała ubrać wojny w doniosłe słowa. Zełenska przypomniała czytelnikom o ludobójstwach w Buczy, jasno dając do zrozumienia, jakie są konsekwencje "specjalnej operacji wojskowej" putinowskiej Rosji.
Przez pierwsze tygodnie, kiedy wybuchła wojna, byliśmy po prostu w szoku. Po wydarzeniach z Buczy zrozumieliśmy w końcu, że ta wojna ma na celu wymordować nas wszystkich. Chcą nas zgładzić - czytamy w wywiadzie przeprowadzonym przez pisarkę Rachel Donadio.
Zdjęcia z sesji Zełenskich dla Vogue'a możecie zobaczyć poniżej.