Taylor Swift jest bez wątpienia jedną z czołowych artystek młodego pokolenia. 33-latka może pochwalić się wieloma nagrodami muzycznymi, w tym m.in. aż 11 statuetkami Grammy. A to z pewnością nie koniec, bo nic nie wskazuje na to, by miała schodzić ze sceny. Od marca gwiazda koncertuje w ramach swojej szóstej trasy zatytułowanej The Eras Tour, która cieszy się olbrzymią popularnością.
W piątek i sobotę Taylor Swift występowała w Cincinnati. W sieci głośno zrobiło się o jej fankach, które przed koncertem idolki ukrywały się pod kocem. Jedna z kobiet wyznała, że w ten sposób chciały pozostać anonimowe, ponieważ zgłosiły w pracy, że są chore.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Awaria na koncercie Taylor Swift. Gwiazda wzięła sprawy w swoje ręce
Jeżeli chodzi o sam występ piosenkarki w Cincinnati, nie obyło się bez wpadki. Tym razem Swift zmuszona była zafundować sobie nieplanowaną przebieżkę. Wszystko za sprawą tego, że z niewiadomych przyczyn część sceny, która miała zjechać z gwiazdą na dół, pozostała nieruchoma. Tam miało dojść do zmiany outfitu. Taylor postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i czym prędzej, wyprzedzając swoich tancerzy, pognała do garderoby inną drogą. Wszystko zostało uwiecznione na nagraniach fanów, które zdążyły się już stać hitami TikToka. Oglądając filmy przedstawiające sytuację, trzeba przyznać, że wyglądało to naprawdę imponująco, zwłaszcza że wokalistka miała na sobie buty na obcasie.
Fani zachwycają się profesjonalizmem Taylor Swift
To staje się zabawniejsze, im dłużej to oglądasz; Uwielbiam, jak najpierw idzie powoli, a potem zdaje sobie sprawę, że musi wykonać sprint; To jest cudowne; Profesjonalistka - rozpisują się zachwyceni artystką użytkownicy TikToka.
Kocham The Errors Tour - piszą niektórzy, śmiejąc się, że jej trasa koncertowa jest trasą "błędów".
Przypominamy, że na przestrzeni ostatnich miesięcy podczas występów 33-latki dochodziło do wielu wpadek. Na początku czerwca gwiazda musiała np. przerwać koncert ze względu na... muchę, która wleciała jej do ust.
Zobaczcie nagrania. Jesteście pod wrażeniem tego, jak Swift wybrnęła z sytuacji?