Izabela Macudzińska zyskała rozpoznawalność dzięki programowi "Królowe życia", w którym promowała się jako przebojowa projektantka damskiej odzieży i właścicielka luksusowego butiku w Poznaniu.
Zobacz: Tak zmieniała się Izabela Macudzińska z "Królowych Życia"! Widać SPORĄ różnicę? (STARE ZDJĘCIA)
Obecnie celebrytka występuje w show "Diabelnie boskie" o przedsiębiorczych kobietach, które nie boją się czerpać z życia pełnymi garściami. Wypowiedzi Izy z tego programu zaniepokoiły niejaką Agatę Baryłę, która pod nickiem "swiadoma.coach" prowadzi na TikToku profil o "business i life coachingu". Jej zdaniem, postawy promowane przez Izabelę mogą być społecznie szkodliwe. Jednym z przykładów ma być jej podejście do... chorowania.
Ja i choroba? Przecież to jest nierealne! A kto za mnie będzie pracował, opiekował się domem? Kto będzie opiekował się jednym dzieckiem i drugim dorosłym dzieckiem - bo facet też jest jak drugie dziecko? Nie mam czasu na chorobę! Ja nawet jak choruję, to pracuję - chwaliła się w programie Macudzińska.
Coach Agata nie ma wątpliwości, że jest to bardzo szkodliwy przekaz.
To jest niestety przykład bardzo negatywny, jeśli chodzi o promowanie niezdrowych postaw dorosłych. Tutaj słyszymy, że żona przyjmuje rolę matki swojego męża, czyli już czerwona flaga. Promowanie takich postaw jest absolutnie szkodliwe i oznacza wyłącznie brak szacunku dla siebie i własnego zdrowia. Taka postawa jest niezdrowa i bardzo toksyczna - oceniła tiktokerka.
Macudzińska skrytykowana za "promowanie szkodliwych postaw"
Agata Baryła skrytykowała też stosunek Izabeli do uzależnień.
Jestem zakupoholiczką, ale wychodzę z założenia, że każdy musi mieć jakieś uzależnienie mieć i nie zamierzam się z niego leczyć! - ogłasza Iza w przytoczonym przez Baryłę fragmencie.
To tak jakbym powiedziała, że jestem alkoholiczką, ale przecież jakieś uzależnienie nie trzeba mieć i nie zamierzam się z tego leczyć. Zakupoholizm jest bardzo poważnym zaburzeniem. Nawet jeżeli mamy mnóstwo pieniędzy, to nie jest to dobre być zakupoholiczką i nie warto promować tego typu postaw. To jest bardzo szkodliwe mówienie o zakupoholizmie w ten sposób - stwierdza internetowa coach.
Wielu internautów stanęło w obronie Macudzińskiej.
Pani w takim razie też jest uzależniona od wtrącania się w czyjeś życie; A kim pani jest, żeby umoralniać innych?; Nie rozumiem, co panią to obchodzi; Czemu pani wybiera kogoś z nazwiska? To jest złe, bo nie ma pani prawa jej oceniać - piszą w komentarzach.
W odpowiedzi Baryła wyjaśnia, że ocenia Macudzińską, ponieważ jest ona popularną celebrytką, która może mieć wpływ na swoich odbiorców.
Mamy tutaj osobę publiczną występującą w programie w telewizji, publicznie wypowiadającą się na temat pewnych zachowań, które są promowane przez taki program. Ja absolutnie mam prawo i będę się wypowiadać. Mało tego - uważam, że to jest nieakceptowalne, nie wolno takich rzeczy promować, bo młode dziewczyny słuchają tego i powielają takie szkodliwe schematy. Nie oceniam osób, tylko zachowania - zaznacza.
Gwiazda "Królowych życia" odpowiada na krytykę
Tłumaczenia Baryły najwyraźniej nie przekonały samej Izabeli, która postanowiła odnieść się do krytyki na InstaStories.
Nie no, aż ręce mi opadły. Pseudo pani coaching z wielką obsesją na moim punkcie każdą moją wypowiedź komentuje, pouczając przy tym innych i mnie. Dodam, że komentuje tylko fragment z programu, a nie to ,co w nim jest, jakby nie znała całej wypowiedzi. Ta pani będzie mnie pouczać... Pouczać to mogą mnie moi rodzice, bo oni mnie wychowali i tylko oni mają do tego prawo!
Myślę, że ta pani powinna iść do dobrego psychiatry. Mam nadzieję, że tego co ta pani opowiada na swoim TikToku dzieci nie oglądają i nie słuchają, bo będą wyrastać na ludzi zawistnych i nie tylko (...). Serio, w jakim świecie żyjemy?! Każdy ma prawo żyć, jak chce i robić co chce! Nikt nie ma prawa nikomu narzucać czegokolwiek i mówić, jak ktoś ma żyć! Nikt nie ma prawa kogoś pouczać! Żyjemy, jak chcemy, bo mamy do tego prawo! - napisała wyraźnie wzburzona Izabela.
A Wy co sądzicie o tej sprawie? Rację ma Izabela czy krytykująca ją tiktokerka?