Marina Łuczenko będąc u progu pełnoletności, szturmem podbiła polski show-biznes. Choć debiutowała jeszcze jako dziewczynka, występując w popularnych programach "Droga do gwiazd" i "Szansa na sukces", oraz reprezentując nasz kraj w historycznym pierwszym Konkursie Piosenki Eurowizji dla Dzieci, medialnego zamieszania narobiła dopiero kilka lat później.
Olbrzymią popularność zapewniła jej jedna z głównych ról w komediowym przeboju "39 i pół". Serialowa latorośl Tomasza Karolaka w tym samym czasie zaczęła swoją wieloletnią przygodę ze ściankami. Zachwycająca urodą nastolatka momentalnie skradła uwagę fotoreporterów, tym bardziej że na czerwonym dywanie przeważnie towarzyszyli jej raczkujący w celebryckiej przestrzeni piosenkarze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wspólna pasja umocniła ich relacje. Marina ma na koncie kilka głośnych związków
Dokładnie 16 lat temu wokalistka brylowała na parkiecie siódmej edycji "Tańca z Gwiazdami". Jednym z jej programowych konkurentów był wokalista mało rozpoznawalnego wówczas zespołu Afromental, Wojciech Łozowski. Rywalizacja w show zaowocowała wybuchem uczucia trwającego ostatecznie niespełna 2 lata. Po wielu wspólnie odbębnionych eventach ich wspólna droga dobiegła końca. W 2010 r. Marina wyznała na łamach "Party", że "zakochali się w sobie na maksa". Na końcu jej wypowiedzi padły słowa o rozczarowaniu, co pozwala przypuszczać, że ich rozstanie nie przebiegło w pokojowej atmosferze.
Kilka miesięcy później Łuczenko zaczęto widywać w towarzystwie wykonawcy wielkiego przeboju "Miliony monet". Zanim Marina i Mrozu oficjalnie potwierdzili łączące ich uczucie, utrzymywali wspólne stanowisko o swojej przyjaźni. Młodym artystom zależało wówczas, by media poświęcały więcej uwagi ich twórczości niż potencjalnemu związkowi. Szerokim echem odbił się wywiad wokalistki udzielony w programie "Dzień Dobry TVN", podczas którego sama przyznała, że była naiwna, ściemniając na temat swojej relacji z partnerem. Już po paru tygodniach ogłosiła za pośrednictwem Facebooka, że jej serce znów jest do wzięcia. Nigdy nie poznaliśmy oficjalnej przyczyny rozpadu ich związku. Pozostały po nim jedynie fotograficzne pamiątki oraz nagrany w duecie utwór "Wenus Mars", o którym wszyscy, łącznie z jego wykonawcami, na szczęście zdążyliśmy już zapomnieć.
Ostatecznie stałe miejsce u boku Mariny zajął ówczesny bramkarz Arsenalu Londyn, Wojciech Szczęsny, który 11 lat temu zadurzył się w popularnej wokalistce. Dziś są szczęśliwymi małżonkami, przyjaciółmi oraz rodzicami 6-letniego Liama. Już za kilka miesięcy ich wesoła rodzinka powiększy się o nowego członka.
ZOBACZ TEŻ: Tak mieszkają Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny. Mają LUKSUSOWĄ WILLĘ w podwarszawskim lesie (ZDJĘCIA)